Obie drużyny narzuciły naprawdę wysokie tempo od samego początku spotkania rozgrywanego na Estadi Olimpic Lluis Company. FC Barcelona przegrywała 1:2 z Valencią, która jednak od doliczonego czasu pierwszej połowy musiała radzić sobie w osłabieniu.
Już w 49. minucie Katalończycy wykorzystali grę w liczebnej przewadze. Ilkay Gundogan dokładnie dośrodkował z rzutu rożnego do Roberta Lewandowskiego, a ten strącił piłkę głową. Po jego uderzeniu bramkarz nie zdążył zareagować. W końcówce meczu doświadczony napastnik znowu pokonał golkipera Valencii, żeby później skompletować hat-tricka.
Lewandowski nie traci skuteczności. W rankingu najlepszych strzelców wszech czasów FC Barcelony Polak awansował na 45. miejsce. 35-latek zdobył łącznie 56 bramek i w poniedziałek wyprzedził Michaela Laudrupa, mogącego pochwalić się 54 strzelonymi golami. Słynny Duńczyk grał w barwach "Blaugrany" w latach 1989-1994.
Wszystko wskazuje na to, że Lewandowski będzie kontynuował swoją karierę w Barcelonie, więc niebawem może dogonić kolejne legendy. Na 44. pozycji znajduje się Andres Iniesta z 57 bramkami na koncie. Absolutnym rekordzistą pozostaje oczywiście Lionel Messi (672 gole).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć
Czytaj więcej:
Po tym zagraniu wyleciał z boiska. Bramkarz ułatwił sprawę Barcelonie [WIDEO]
Przełomowy mecz dla ter Stegena. Tylko Messi jest od niego lepszy