Warta Poznań wreszcie w najmocniejszym składzie? Tylko jeden znak zapytania

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: radość piłkarzy Warty Poznań
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: radość piłkarzy Warty Poznań

W bardzo dobrej sytuacji kadrowej jest Warta przed meczem z Widzewem. Wszystko wskazuje na to, że do kluczowego w walce o utrzymanie starcia poznaniacy przystąpią w najmocniejszym składzie.

Z urazami uporali się już Jakub Kiełb, a także Kacper Przybyłko. Kilka tygodni wcześniej do gry wrócił Adam Zrelak.

- Praktycznie wszyscy są do dyspozycji, tylko jeden zawodnik walczy z czasem. To Dimitrios Stavropoulos - przekazał na konferencji prasowej trener Dawid Szulczek.

Grecki stoper, z powodu drobnych dolegliwości, opuścił spotkania ze Stalą Mielec (5:2) oraz Piastem Gliwice (0:2). Niewykluczone jednak, że zdąży wrócić do pełni sił, a wtedy "Zieloni" mogliby zagrać w najsilniejszym składzie.

W trzech kolejkach z rzędu warciarze unikali kartek, co zdarza się dość rzadko. Dzięki temu nikt w ich drużynie nie musi pauzować z powodów regulaminowych.

Mecz 31. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - Widzew Łódź odbędzie się w niedzielę o godz. 12.30 na Stadionie Respect Energy w Grodzisku Wlkp.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci

Źródło artykułu: WP SportoweFakty