Z materiału opublikowanego przez redakcję TuttoBolognaWeb wynika, że Łukasz Skorupski w klubie Bologna FC jest uważany wręcz za "nietykalnego". Choć umowa Polaka dobiega końca dopiero w czerwcu 2025 roku, to jego obecny klub już teraz woli się odpowiednio ubezpieczyć.
Okazuje się, że Bologna chce wykorzystać klauzulę w kontrakcie Skorupskiego, o którą mocno zabiegał dyrektor sportowy klubu Giovanni Sartori. Chodzi o przedłużenie umowy o kolejny rok, co oznaczałoby, że reprezentant Polski do końca czerwca 2026 roku pozostanie piłkarzem tego włoskiego klubu.
"Bologna za wszelką cenę chcę skorzystać z opcji, o którą zadbał Giovanni Sartori" - podkreśla dziennikarz Claudio Beneforti.
Włoska prasa zauważa, że obecny sezon jest najlepszym w dotychczasowej karierze Łukasza Skorupskiego.
"Wydaje się, że wszystko jest już zrobione, by umowa została przedłużona do 2026 roku (...). Skorupski zmierza w stronę przedłużenia kontraktu w Bolonii i zarówno klub, jak i trener są zgodni w tej sprawie" - przekazuje TuttoBolognaWeb.
Włosi przypominają, że minionego lata Skorupski miał poważną ofertę z Arabii Saudyjskiej. Ostatecznie jednak uznał, że lepszym wyborem będzie dla niego pozostanie w klubie, w którym gra nieprzerwanie od 2018 roku.
Aktualnie Bologna zajmuje czwarte miejsce w Serie A. W poprzednich 15 meczach ligowych zespół Łukasza Skorupskiego poniósł tylko jedną porażkę (0:1 z Interem). Jeżeli drużyna utrzyma solidną dyspozycję, to będzie mieć duże szanse na to, by w przyszłym sezonie grać w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"
Czytaj także:
> W ten sposób Haller dowiedział się o nowotworze. "Chciałem, by wówczas bracia byli przy mojej mamie"
> "Lech to nie drużyna". Mocne słowa Bońka