Radosna twórczość w Hoffenheim. Bayern stracił nawet wicemistrzostwo Niemiec

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Bayern Monachium przegrał w Hoffenheim 2:4 i kończy sezon 2023/24 na trzecim miejscu w Bundeslidze
PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Bayern Monachium przegrał w Hoffenheim 2:4 i kończy sezon 2023/24 na trzecim miejscu w Bundeslidze
zdjęcie autora artykułu

Po sześciu minutach Bayern Monachium prowadził w Hoffenheim 2:0, ale później zawodnicy chyba uznali, że nie ma sensu dalej się męczyć. Gospodarze doszli do głosu i po kapitalnej drugiej połowie wygrali 4:2, a hat-tricka ustrzelił Andrej Kramarić.

Kibice Bayernu Monachium mogą odetchnąć, bo sezon 2023/24 wreszcie się zakończył. Drużyna Thomasa Tuchela nie zdobyła ani jednego trofeum.

Co więcej, na ostatniej prostej Bayern stracił nawet wicemistrzostwo Niemiec na rzecz VfB Stuttgart. I to w absurdalnych okolicznościach.

Pierwsze dziesięć minut wyglądało tak, jakby jeden i drugi trener powiedzieli swoim zawodnikom: idźcie i bawcie się. To było prawdziwe tornado, które przeszło nad Hoffenheim. W szóstej minucie Bayern prowadził już 2:0 po trafieniach Mathysa Tela i Alphonso Daviesa. Defensywa gospodarzy istniała tylko teoretycznie i Bayern wchodził w pole karne jak w masło. Ale sam nie ustrzegł się błędu i kontaktową bramkę zdobył Maximilian Beier.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

To nie przypominało meczu piłkarskiego, tylko rywalizacji w dwa ognie. W środku pola nie było dziur, a prawdziwy lej po bombie. I dopiero po jakimś kwadransie wszystko się uspokoiło. Hoffenheim z czasem zaczęło dochodzić do głosu, ale w bramce stał Manuel Neuer i nie było go łatwo zaskoczyć. Choć sytuacje ku temu się nadarzyły.

Trudno powiedzieć, co stało się z Bayernem. Oni po prostu przestali grać. Jakby uznali, że przy wyniku 2:0 już nie trzeba się starać i jakoś dowiozą to wicemistrzostwo do końca. Tyle tylko, że Hoffenheim było innego zdania, a już na pewno Andrej Kramarić.

On błysnął w końcówce i popisał się hat-trickiem. Był nieuchwytny dla defensywy Bayernu i trzy razy po prostu ją ośmieszył. Najpierw po szybkim rozegraniu autu, później plasowanym strzałem z szesnastu metrów, a dzieła zniszczenia dopełnił wykorzystując kompromitację gości przy próbie rozegrania piłki od własnej bramki.

Przygoda Tuchela z Bayernem kończy się w sposób tragiczny. I chyba żaden z kibiców nie żałuje, że ostatecznie nie doszło do porozumienia między stronami pod kątem kolejnego sezonu.

TSG 1899 Hoffenheim - Bayern Monachium 4:2 (1:2)

0:1 Mathys Tel 4' 0:2 Alphonso Davies 6' 1:2 Maximilian Beier 8' 2:2 Andrej Kramarić 68' 3:2 Andrej Kramarić 85' 4:2 Andrej Kramarić 87'

Składy:

Hoffenheim: Oliver Baumann - Pavel Kaderabek, Ozan Kabak, Florian Grillitsch, Kevin Akpoguma, Marius Bulter (61' David Jurasek) - Andrej Kramarić, Grischa Proemel (61' Umut Tohumcu), Anton Stach (81' Tom Bischof), Maximilian Beier (90+5' Wout Weghorst) - Ihlas Bebou.

Bayern: Manuel Neuer - Dayot Upamecano, Eric Dier, Matthijs de Ligt - Joshua Kimmich, Konrad Laimer, Aleksandar Pavlović (35' Lovro Zvonarek), Leon Goretzka, Alphonso Davies - Thomas Mueller, Mathys Tel (71' Bryan Zaragoza).

Żółte kartki: Proemel, Grillitsch, Kramarić (Hoffenheim) oraz Zaragoza (Bayern).

Sędzia: Marco Fritz.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Bayer 04 Leverkusen 34 28 6 0 89:24 90
2 VfB Stuttgart 34 23 4 7 78:39 73
3 Bayern Monachium 34 23 3 8 94:45 72
4 RB Lipsk 34 19 8 7 77:39 65
5 Borussia Dortmund 34 18 9 7 68:43 63
6 Eintracht Frankfurt 34 11 14 9 51:50 47
7 TSG 1899 Hoffenheim 34 13 7 14 66:66 46
8 1. FC Heidenheim 1846 34 10 12 12 50:55 42
9 Werder Brema 34 11 9 14 48:54 42
10 SC Freiburg 34 11 9 14 45:58 42
11 FC Augsburg 34 10 9 15 50:60 39
12 VfL Wolfsburg 34 10 7 17 41:56 37
13 1.FSV Mainz 05 34 7 14 13 39:51 35
14 Borussia M'gladbach 34 7 13 14 56:67 34
15 1.FC Union Berlin 34 9 6 19 33:58 33
16 VfL Bochum 34 7 12 15 42:74 33
17 1.FC Koeln 34 5 12 17 28:60 27
18 SV Darmstadt 98 34 3 8 23 30:86 17
Źródło artykułu: WP SportoweFakty