Znany trener obejrzał film Góralskiego. Wymowny komentarz

Skandal z Góralskim nie cichnie. "Dla mnie to szok"

W miniony weekend Wieczysta Kraków w końcu dopięła swego i zapewniła sobie awans do II ligi. To było kwestią czasu, widząc, ile pieniędzy zainwestowano i jakich piłkarzy ściągnięto do klubu z Małopolski. Jedną z gwiazd jest Jacek Góralski, który jeszcze niedawno był ważną postacią w reprezentacji Polski.

31-latek rok temu wybrał piłkarskie peryferia i z niemieckiego VfL Bochum trafił do III ligi polskiej. Po awansie przypomniał o sobie kibicom, ale w niechlubny sposób. W sieci zawrzało, gdy piłkarz opublikował film, w którym pokazał, jak świętował awans.

Na nagraniu widzimy Góralskiego, który na jeden raz opróżnia butelkę wódki. Musiał liczyć się z tym, że taka forma celebracji sukcesu spotka się z ogromną krytyką. Oburzony jest m.in. Bogusław Kaczmarek, który przez wiele lat był cenionym trenerem w polskim futbolu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

- Zachowanie Góralskiego było naganne, mierzi mnie temat alkoholu pojawiający się co rusz w polskiej piłce. (...) Zgodnie z jakimiś zasadami etyki i moralności, takie zachowania powinny być nieakceptowalne - mówi popularny "Bobo" w "Super Expressie".

Kaczmarek jest w gronie osób, które uważają, że takie zachowania w ogóle nie powinny mieć miejsca w piłce. Zdziwiło go, że uznany zawodnik postanowił w taki sposób świętować awans do zaledwie II ligi.

- Mam alergię i wysypkę na tego typu rzeczy, bo zostałem wychowany w zupełnie innych zasadach moralności. Jako trener wprowadzałem wielu młodych piłkarzy do drużyn, ale zawsze pamiętałem, kiedy jest czas na zabawę i celebrę, a kiedy na pracę. Te wartości etyczno-moralne zostały dawno zarzucone w kąt, bo wystarczy zobaczyć, co się dzieje w naszym życiu politycznym - komentuje trener.

Bogusław Kaczmarek podczas wieloletniej kariery trenerskie prowadził m.in. Lechię Gdańsk, GKS Katowice, Polonię Warszawa, czy Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski. Przez dwa lata był także asystentem Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski.

Skandal z udziałem Góralskiego. Peszko stanął w obronie >>
Wasze milczenie to skandal. Z powodu Góralskiego polska piłka jest pijana >>