Nie mógł być pewny powołania. Tak zareagował na decyzję Probierza

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Marcin Bułka
Getty Images / Na zdjęciu: Marcin Bułka
zdjęcie autora artykułu

Marcin Bułka ma za sobą wybitny sezon na boiskach Ligue 1. To jednak nie sprawiło, że 24-latek był pewny wyjazdu na Euro 2024. Bramkarz tak zareagował po informacji o powołaniach.

W tym artykule dowiesz się o:

Jednym z najjaśniejszych punktów obecnego sezonu w OGC Nice był Marcin Bułka. Polak był podstawowym bramkarzem francuskiego klubu, który kampanię 2023/2024 zakończył na piątym miejscu gwarantującym grę w fazie grupowej Ligi Europy.

24-latek z Płocka wystąpił w 38 meczach swojej drużyny we wszystkich rozgrywkach i zachował aż 18 czystych kont. W pozostałych spotkaniach wpuścił do bramki 35 goli. Polak zasłużenie został wybrany najlepszym piłkarzem OGC Nice w zakończonym sezonie.

Mimo tak dobrej postawy Bułka nie mógł być pewny swojego miejsca na Euro 2024. Pewniakami w bramce kadry Michała Probierza byli Wojciech Szczęsny i Łukasz Skorupski, natomiast o trzecie miejsce musieli rywalizować Bułka, Kamil Grabara i Bartłomiej Drągowski. Coraz śmielej zaczął radzić sobie także Radosław Majecki, który został wicemistrzem Francji i w wiosennej rundzie był pewnym punktem Monaco.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

W środowe przedpołudnie dość niespodziewanie poznaliśmy powołania do reprezentacji Polski na czerwcowe zgrupowanie kadry. Niespodziewanie, bo konferencja prasowa zaplanowana była na środowy wieczór, jednak selekcjoner Michał Probierz zrobił to po swojemu. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.

Na liście bramkarzy znalazł się m.in. Marcin Bułka. 24-latek krótko skomentował to powołanie. Mianowicie na portalu X udostępnił grafikę ze wszystkimi kadrowiczami, które okrasił trzema emotikonami - sercami białym i czerwonym oraz flagą naszego kraju.

Reprezentacja Polski na Euro 2024 znalazła się w grupie D. Biało-Czerwoni swój pierwszy mecz rozegrają 16 czerwca o godzinie 15 z Holandią. Następnie pięć dni później podopieczni Michała Probierza zmierzą się z Austrią, a zmagania w fazie grupowej zakończą starciem z Francją 25 czerwca. Wcześniej nasi reprezentanci zmierzą się towarzysko z Ukrainą (7 czerwca) i Turcją (10 czerwca).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty