Yasin Ozcan, obrońca Kasimpasy, czyli piątego zespołu tureckiej Super Lig, został dowołany do reprezentacji. Decyzja ta może być zaskoczeniem dla fanów tureckiej piłki, ponieważ 18-latek ma na swoim koncie dopiero osiem występów w reprezentacji do lat 21, a mecz z Polską (więcej TUTAJ) będzie jego szansą na debiut w seniorskiej kadrze.
Selekcjoner Vincenzo Montella podjął tę decyzję prawdopodobnie z powodu licznych kontuzji, które z występu na Euro 2024 wyeliminowały kluczowe postacie tureckiej kadry. Na boiskach w Niemczech nie zobaczymy bowiem piłkarzy takich jak Caglar Soyuncu (Fenerbahce), Ozan Kabak (TSG 1899 Hoffenheim) oraz Enes Unal (AFC Bournemouth), a z urazami wciąż zmagają się Zeki Celik (AS Roma) i Ahmetcan Kaplan (AFC Ajax).
Włączenie 18-letniego Ozcana do kadry na mecz z Polską może budzić zdziwienie, ponieważ nie był on nawet uwzględniony w szerokim składzie Turcji na przygotowania do Euro 2024. Szanse na jego grę w pierwszym składzie są znikome, ale debiutu nie można go wykluczyć.
Swoje problemy mają też Polacy. Zwycięski mecz przeciwko reprezentacji Ukrainy (3:1) okazał się pechowy dla kilku zawodników. Już w drugiej minucie boisko opuścił Arkadiusz Milik, którego na turnieju w Niemczech nie zobaczymy (więcej TUTAJ). Z czasem walczy Taras Romańczuk, a Jakub Kiwior, Michał Skóraś oraz Nicola Zalewski skarżyli się na problemy mięśniowe.
Mecz Polska - Turcja w poniedziałek o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Reprezentacja Turcji swoje mecze grupowe na Mistrzostwach Europy rozegra z Gruzją (18.06) i Portugalią (22.06) na Signal Iduna Park w Dortmundzie przed wyjazdem do Hamburga na mecz z Czechami (26.06).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor chciał rzucić koszulkę. I zaczęło się szaleństwo