Tylko do 30 czerwca 2025 roku obowiązuje umowa Alphonso Daviesa z Bayernem Monachium. Sytuację Kanadyjczyka uważnie obserwuje Real Madryt, który chciałby skorzystać z nadarzającej się okazji. Bawarczycy przedstawili obrońcy propozycję kontynuowania współpracy.
Została ona jednak odrzucona. Takie informacje podaje Cadena SER. Szanse na jego pozostanie w klubie znacznie zmalały. Już wcześniej ludzie zajmujący się negocjacjami po stronie Die Roten narzekali na to, że są one bardzo trudne.
Oferta, którą odrzucił Davies, miała być ostatnią i była przedstawiana jako lukratywna. Na jej mocy obrońca miałby zarabiać 13 milionów euro rocznie, a kolejne cztery miliony zawarte były w różnego rodzaju bonusach.
Wiele wskazuje na to, że letnie okno transferowe będzie ostatnią okazją, aby Bayern otrzymał za tego piłkarza jakiekolwiek pieniądze. Głównym faworytem do jego pozyskania nadal jest Real.
W końcówce sezonu dość niespodziewanie bardzo dobrą formę prezentował Ferland Mendy i w stolicy Hiszpanii zaczęsto podawać w wątpliwość sens sprowadzenia kolejnego lewego obrońcy. Przyszłość Daviesa powinna wyjaśnić się w najbliższych tygodniach.
Czytaj także:
19-latek błyszczy w reprezentacji Polski. Przyznał, że jest objawieniem
Michał Probierz: Jeśli Koeman nie wierzy, to niech zadzwoni do Barcelony
ZOBACZ WIDEO: Była ósma sekunda meczu. Niewiarygodny strzał z 60 metrów