Zdjęcie już krąży po sieci. Legenda przyjechała do Niemiec

Na ten dzień czekał cały piłkarski świat. W piątek (14.06) o godzinie 21:00 rozpocznie się pierwszy mecz Euro 2024. Gospodarze turnieju, Niemcy, podejmą na Allianz Arenie w Monachium Szkotów.

Mistrzostwa Europy z pewnością przyciągną uwagę wielu gwiazd, w tym również legend piłki nożnej. Jak się okazuje do Niemiec przyleciał już niezwykle utytułowany sir Alex Ferguson. Media społecznościowe obiegło zdjęcie, jakie słynny trener wykonał sobie z grupką kibiców reprezentacji Szkocji (on sam jest obywatelem tego kraju).

Ubrany w elegancką koszulę i marynarkę Ferguson uśmiecha się do obiektywu. Wokół niego widać kilku znacznie młodszych od niego mężczyzn. Wszyscy kibice mają na sobie koszulki swojej reprezentacji, a na twarzach kilku z nich znajduje się makijaż w narodowych barwach.

ZOBACZ WIDEO: "Najsilniejszy selekcjoner od lat". Jest pod wrażeniem Michała Probierza

"Sir Alex nie mógł tego przegapić" - napisał brytyjski " The Mirror", udostępniając zdjęcie w serwisie X.

82-letni Ferguson to najbardziej utytułowany trener w historii piłki nożnej. Prowadzone przez niego zespoły sięgnęły łącznie po 49 trofeów. Największe sukcesy święcił oczywiście w barwach Manchester United, gdzie pracował w latach 1986-2013. W tym czasie klub zdobył m.in. trzynaście mistrzostw w Anglii i dwa razy wygrywał Ligę Mistrzów.

Nie każdy pamięta, że Feguson był rownież selekcjonerem reprezentacji Szkocji. Miało to miejsce od września 1985 do sierpnia 1986, a więc tuż przed rozpoczęciem pracy w Manchesterze. Słynny trener nie osiągnął jednak z kadrą zbyt dużych sukcesów i poprowadził ją tylko w 10 meczach. 82-latek z pewnością liczy na to, że jego rodacy w piątek sprawią niespodziankę i urwą punkty faworyzowanym Niemcom.

Przypomnijmy, że w niedzielę (16.06) swój pierwszy mecz na Euro 2024 zagra reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni na stadionie w Hamburgu zmierzą się z Holandią. Początek spotkania o godzinie 15:00. Rywalami naszych reprezentantów w grupie D będą również Austriacy i Francuzi.

Czytaj też:
Tak światowe media zareagowały na słowa Probierza o Lewandowskim
Wszystko jasne. To oni pokażą mecze Śląska i Legii w europejskich pucharach