Osiem lat temu zrobiło się o niej głośno podczas mistrzostw Europy we Francji, gdzie reprezentacja Polski prowadzona przez Adama Nawałkę dotarła do ćwierćfinału. Marta Barczok wiedziała, jak przyciągnąć uwagę. Jej zdjęcia ze stadionów na Euro 2016 obiegły cały świat, a barwna fanka stała się sławna. Nie brakowało wówczas słów krytyki, że to wszystko było ustawką.
Jednak Barczok stara się regularnie być na meczach kadry narodowej. Była obecna na kolejnych turniejach. Odpuściła za to mundial w Katarze. Zbojkotowała te zawody, aby zaprotestować przeciwko łamaniu w tym kraju praw człowieka.
Kilka dni temu Barczok dała do zrozumienia, że wybiera się do Niemiec na Euro 2024. W swoim mediach społecznościowych zaprezentowała nawet specjalnie przygotowane na tę okoliczność kreacje.
ZOBACZ WIDEO: Raport z Hamburga. "Dużo śpiewów, dużo krzyków, zwłaszcza ze strony Holendrów"
W niedzielę 36-latka poinformowała za pośrednictwem Instagrama, że dotarła do Hamburga. "Obecna!" - napisała krótko, zamieszczając zdjęcie na tle repliki oficjalnej piłki turnieju.
Potem Barczok wrzuciła jeszcze krótki filmik z Volksparkstadion. Przystrojona w biało-czerwone barwy modelka zachęcała w nim do wspierania drużyny narodowej.
Mecz 1. kolejki Euro 2024 Polska - Holandia w niedzielę o godz. 15:00. Transmisja w TVP 1, dostępnym także w Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Imponujące otwarcie Euro 2024. Niemcy zagrali po mistrzowsku
"Łamanie nóg". Gwiazdy futbolu poruszone tym, co stało się w meczu