Zapytaliśmy gwiazdę Francuzów o Polskę. Szczera reakcja

Newspix / Newspix/Defodi / Na zdjęciu: Olivier Giroud
Newspix / Newspix/Defodi / Na zdjęciu: Olivier Giroud

- Reprezentacja Polski jest silnym rywalem. Ale na razie nie myślimy jeszcze o tym spotkaniu. W pełni skupiamy się na meczu przeciwko Holandii - mówi napastnik Francji Olivier Giroud po premierowym zwycięstwie "Les Bleus" na Euro 2024.

Z Dusseldorfu - Dariusz Faron, WP SportoweFakty

W poniedziałkowy wieczór mistrzowie świata z 2018 roku pokonali Austrię 1:0. Podczas rozmów z dziennikarzami piłkarze Didiera Deschampsa nie kryli zadowolenia, że udało im się dobrze rozpocząć turniej.

Zapytaliśmy napastnika "Les Bleus" Oliviera Giroud o reprezentację Polski.

- Znamy Polskę bardzo dobrze. Wielu waszych reprezentantów występuje w silnych europejskich klubach. Nie myślimy jednak jeszcze o spotkaniu z Polską. Przed nami starcie z Holandią i na nim się koncentrujemy. Mam nadzieję, że przed ostatnim meczem w grupie będziemy mieli dwa zwycięstwa na koncie. Polska to mocna drużyna. Trafiliśmy do trudnej grupy. Mam szacunek do każdego z naszych rywali - odpowiedział napastnik na pytanie WP SportoweFakty.

W końcówce meczu Giroud zastąpił Kyliana Mbappe, który doznał fatalnie wyglądającej kontuzji. Lider "Trójkolorowych" złamał sobie nos. Na szczęście badania wykazały, że nie jest potrzebna operacja. - Cieszymy się z trzech punktów. Złą wiadomością jest uraz Kyliana, ale mamy nadzieję, że wróci do nas jak najszybciej. Wiem, jak bolesna to kontuzja. Też miałem złamany nos - mówił doświadczony zawodnik.

Choć Francja była wskazywana jako zdecydowany faworyt, Austriacy powiesili poprzeczkę bardzo wysoko. Piłkarze Deschampsa musieli drżeć o wynik do ostatnich sekund.

- Być może powinniśmy wcześniej "zabić" mecz. Cieszę się jednak, że tworzyliśmy okazje. Pokazaliśmy dobrą dyscyplinę i byliśmy skuteczni w obronie. To pozytywny sygnał przed kolejnymi spotkaniami. Jednocześnie mamy świadomość, że na najwyższym poziomie musimy być skuteczniejsi - podsumował Giroud.

W podobnym tonie wypowiadał się obrońca Jules Kounde. - Zagraliśmy solidne spotkanie. Gdybyśmy strzelili drugiego gola, grałoby nam się łatwiej, ale jestem zadowolony. Zasłużyliśmy na zwycięstwo.

21 czerwca Polska zmierzy się z Austrią, a Francja zagra z Holandią.

Komentarze (7)
avatar
mawibrys
19.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Francuzi są zadufani. Holendrzy zagrali z nami dużo lepiej niż Francuzi z Austriakami. Obstawiam wygraną Oranje i to więcej niż 1 bramką. 
avatar
Luckyluke
18.06.2024
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
Wydaje mi się że wygramy 1.0 ostatni mecz przegramy i nie wejdziemy dalej ...nie wszystkie 3cievw hodza 
avatar
JackZzZ
18.06.2024
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Oranje zmiecie Francję z taką pasywna gra. 3:1 Oranje 
avatar
jackkal
18.06.2024
Zgłoś do moderacji
15
3
Odpowiedz
Austria to najbrutalniej grająca drużyna w Europie . Po meczu Polska - Austria nie wiadomo czy ktoś będzie zdolny do gry z Naszych i na Francję będzie zdrowych choć 11 piłkarzy 
avatar
Krzysztof Dworniczak
18.06.2024
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Mamo chwalą nas.....