To nie żart. Nagle zaczęli to śpiewać w drodze na stadion

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Kibice Austrii śpiewają kolędę przed meczem z Polską
Twitter / Kibice Austrii śpiewają kolędę przed meczem z Polską
zdjęcie autora artykułu

Z okazji meczu między Polską a Austrią do Berlina przybyło setki kibiców obu reprezentacji. Niektórzy fani kadry prowadzonej przez Ralfa Rangnicka byłi w tak podniosłym nastroju, że w pociągu śpiewali... bożonarodzeniową kolędę.

Piątkowe starcie reprezentacji Polski z Austrią ma dla obu drużyn kluczowe znaczenie w kontekście walki o awans do fazy pucharowej Euro 2024. Podopieczni Michała Probierza w swoim pierwszym meczu przegrali bowiem 1:2 z Holandią, a Austriacy polegli 0:1 w rywalizacji z Francją.

Nic więc dziwnego, że mecz wzbudza ogromne emocje u kibiców naszych rywali. Jak się okazuje, wielu fanów Austrii w drodze na Stadion Olimpijski w Berlinie było w znakomitych humorach.

Dowodzi tego nagranie, które w serwisie X zamieścił dziennikarz sport.pl Dominik Wardzichowski. Widać na nim, jak duża grupa Austriaków w pociągu zmierzającym do Berlina śpiewa "Cichą Noc", a więc jedną z najsłynniejszy kolęd.

- Wjechała już nawet "Cicha Noc"! Do meczu trzy godziny - relacjonował około 15:00 dziennikarz w mediach społecznościowych.

Jak widać, gromko śpiewający kultową kolędę kibice jechali na mecz w świetnych nastrojach. Fani z Polski z pewnością liczą na to, że po zakończeniu spotkania Austriacy będą mieli znacznie mniej powodów do radości.

Przypomnijmy, że również w piątek o 21:00 zmierzą się ze sobą reprezentanci Holandii i Francji. Zwycięzca tego spotkania zapewni sobie awans do 1/8 finału Euro 2024.

ZOBACZ WIDEO: "Najsilniejszy selekcjoner od lat". Jest pod wrażeniem Michała Probierza

Typowanie
Polska
Typowanie zakończone
Austria
Jak typują inni
0%
WYGRA
0%
REMIS
0%
WYGRA
Sprawdź jak typują inni
Typuj następnym razem!
Sprawdź nadchodzące mecze w kalendarzu
Trwa ładowanie...

Czytaj też: W takim stroju Probierz przyjechał na stadion Smuda ostrzega Probierza. "Włosy na głowie stanęły mi dęba"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty