Szpakowski grzmi po klęsce Polaków. "My już tak mamy"

Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Dariusz Szpakowski
Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Dariusz Szpakowski

- Po Holandii snuliśmy mocarstwowe plany, a teraz jest zmasowana krytyka. Poruszamy się od ściany do ściany. Niczego nie zbuduje się w pięć minut - mówi komentator TVP Dariusz Szpakowski w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

Z Hanoweru - Dariusz Faron, WP SportoweFakty 

W piątek reprezentacja Polski przegrała z Austrią 1:3  i straciła szanse na awans do fazy pucharowej. Po dwóch meczach zawodnicy Michała Probierza pozostają bez punktów. Dariusz Szpakowski apeluje jednak, by zachować umiar w krytyce.

- Niczego nie zbuduje się w pięć minut. Pastwienie się nad Probierzem czy Lewandowskim nic nie da. Lepiej się zastanowić, co dalej - mówi legendarny sprawozdawca.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Dosadna ocena Polaków. Mierzejewski wyróżnił jednego zawodnika

Dariusz Faron, WP SportoweFakty: Jak oceniasz porażkę Biało-Czerwonych na Stadionie Olimpijskim?

Dariusz Szpakowski, komentator TVP: Reprezentacja nieco rozbudziła nasze apetyty. Pokonaliśmy w Warszawie Turcję i Ukrainę, powalczyliśmy w Hamburgu z Holandią. Teraz jest gdybanie i wiele pytań: Dlaczego taki skład? Dlaczego przespaliśmy piętnaście minut? Najważniejszy wniosek sprowadza się jednak do tego, że Austriacy po prostu są od nas lepszym zespołem. Popatrzmy na ich drugą linię: finalista Ligi Mistrzów Marcel Sabitzer, Konrad Laimer, Christoph Baumgartner. Świetni piłkarze występujący w bardzo mocnych drużynach. A my kogo mamy w pomocy prócz Zielińskiego. Romanczuka z Jagiellonii? Piotrowskiego z Łudogorca? Modera, który długi czas nie grał?

Nie mówię, że Austriacy są wirtuozami. Przede wszystkim tworzą zespół. Francuzi, wicemistrzowie świata, wcale nie wykreowali przeciwko ekipie Rangnicka nie wiadomo ilu sytuacji. Austria nie gra wielkiej piłki. Ale mają świetne wypracowane schematy i znakomicie je egzekwują.

Probierz pomylił się co do składu?

Dyskutowanie o wyborach personalnych nie ma sensu. Czytam, że selekcjoner mógł wystawić Bartosza Salamona zamiast Pawła Dawidowicza. A czy Salamon nie był zamieszany w utratę dwóch goli przeciwko Holandii? Piłka jest grą błędów. Oczywiście można było wystawić tego czy innego. Niemniej i tak jesteśmy od Austriaków słabsi.

Odbiór jest zupełnie inny niż starcia z Holandią. Tym razem na zespół spłynęła fala krytyki. Zgadasz się z nią?

Rozumiem rozgoryczenie kibiców. Walki nie można piłkarzom odmówić. Nie licząc pierwszych piętnastu minut, w których trochę się przestraszyli. Na pewno chcieli wygrać ten mecz. Po porażce trzeba się zastanowić, co dalej. Ligę Narodów potraktowałbym jako czas na poszukiwanie ludzi takich jak Nicola Zalewski czy Kacper Urbański. Najłatwiej jest dziś krytykować i uderzać w reprezentację. Tymczasem Austriacy są na 17. miejscu w rankingu, a my zajmujemy 37. pozycję. Oddali dziewięć strzałów na bramkę przy trzech naszych. Po Holandii zaczęliśmy snuć jakieś mocarstwowe wizje. A przecież mogliśmy przegrać ten mecz 1:4 albo 1:5. Prezentowaliśmy się lepiej, bo Holendrzy nie grają takiej "wrednej" piłki, jaką lubi Austria.

Piłkarze wysyłają jasne sygnały, że chcą nadal pracować z Probierzem.

A co nam da kolejna zmiana? Probierz odbudował dobrą atmosferę w reprezentacji. Przypomnijmy sobie, ile miał czasu na przygotowanie zespołu do turnieju. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, co wolimy: grać lagę i jakimś cudem wyjść z grupy, żeby zaraz odpaść, tak jak miało to miejsce w Katarze, czy próbować grać w piłkę, żeby coś zbudować. Nie ma sensu poruszać się od ściany do ściany. My już tak mamy, że wpadamy ze skrajności w skrajność. Niczego nie zbuduje się w pięć minut. Konstruktywna krytyka? Jak najbardziej. Ale uderzanie w piłkarzy i Probierza dla wyładowania swojej złości nie ma sensu.

Robert Lewandowski wszedł na plac w 60. minucie, ale był niewidoczny. Zawiódł?

Nie mam do niego pretensji. Trzeba wziąć pod uwagę, że za wiele nie trenował. Rozumiem, że niektórzy spodziewali się lepszego występu, ale znowu: brakuje w krytyce umiaru. Boję się, że po erze Lewandowskiego wpadniemy w jeszcze większy marazm. Na przestrzeni ostatnich lat odeszło z zespołu kilku bardzo ważnych zawodników, a mam wątpliwości, czy następcy w stu procentach weszli w ich buty. Pokaż mi nowego Kamila Glika, który był szefem defensywy i potrafił kierować nią nawet z kontuzją. Pokaż mi takiego pomocnika jak Grzegorz Krychowiak, który, choć pod koniec był mocno krytykowany, w swoim najlepszym momencie dawał reprezentacji bardzo dużo.

Pastwienie się nad Lewandowskim nie ma żadnego sensu. Robert powie: "w takim razie dziękuję, do widzenia". I co wtedy? Mamy Piątka, Buksę czy Świderskiego. Ale czy oni gwarantują taką samą jakość? Czy cała trójka to młodzi, perspektywiczni gracze, którzy najlepsze lata mają przed sobą?

Lewandowski mówił po spotkaniu, że "czegoś zabrakło". Czego?

Czasem brakuje w tej drużynie równowagi. Gdy Austria strzeliła na 2:1, rzuciliśmy się na "hurra" i przez to dostaliśmy trzecią bramkę. Nie potrafiliśmy się podnieść. Zespół nie ma jeszcze do końca wypracowanych schematów. Może trzeba też rozważyć zmianę ustawienia? Hiszpanie czy Portugalczycy grają czwórką z tyłu. Nie upieram się, że to recepta na sukces. Natomiast czasem mam wrażenie, że na siłę trzymamy się trójki.

Straciliśmy już szanse na awans. Z Francją zobaczymy wielu zmienników?

Nie ma dwóch zdań, że zespół podejmie walkę. Gdybym był selekcjonerem, postawiłbym na najlepszych. Tych, którzy moim zdaniem dawaliby największe nadzieje na godne pożegnanie z turniejem.

Komentarze (277)
avatar
Drewnozgryz
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przecież drewniak już nawet drewnem nie jest , tylko zlepkiem trocin,próchna I larw kornika. 
avatar
Adrian Richert
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
5 minut mial probierz ale wyciagna z tego wnioski i nastepne 5 minut. 38 mln kraj to jest przypominam 
avatar
GRES
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Darek, jakie 5 minut? Ile dziesiątek lat minęło od sukcesu? 
avatar
Jan Malinowski
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Co ty Szpakowski pieprzysz? Nie przez 5 minut a przez kilkanaście lat budują i wybudowali ale swoje olbrzymie majątki a nie polską piłkę. To dlatego , że mamy takich trenerów jak ty komentator, Czytaj całość
avatar
Stan
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Panie Szpakowski stan polskiej piłki to jako dziennikarza też pańska zasługa. To wy dziennikarze bardzo płytko widzicie ten stan. Nakręcacie balonik. Z zawodnika który w jakimś nie liczący się Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.