Jacek Zieliński (Lech Poznań): Nie ukrywam, że pomału schodzi napięcie i ten olbrzymi stres, który był przed meczem. To bardzo ważne zwycięstwo. Niezmiernie mnie cieszy. Daje one nam głęboki oddech - możliwość kontaktu z czołówką. W tej drużynie widać, że chłopcy są przekonani, iż na poważnie gonimy tę czołówkę ligi. Zdawałem sobie sprawę, iż dzisiaj nie będzie wielkiego widowiska, ponieważ spotkały się dwa brutalne zespoły, bardzo chcące wygrać, walczyć i dlatego pięknej gry nie było. Jednak zwycięzców się nie sądzi. Martwią mnie jednak urazy.
Franciszek Smuda (KGHM Zagłębie Lubin): Szkoda, że z tego spotkania nie mamy nawet jednego punktu. W przekroju meczu zasłużyliśmy na ten remis. Najbardziej denerwuje mnie ta sytuacja, w której straciliśmy bramkę, bo akurat wtedy graliśmy bez Mateusza Bartczaka. To jest już historia. Uważam, że zawodnicy dali z siebie wszystko i walczyli do końca, o bramkę, remis. Dla nas każdy punkt jest na wagę złota.