To może być szybki awans. Jedna z drużyn mknie do La Ligi

W poprzednich latach gra o awans do La Ligi toczyła się do ostatniej kolejki. Zdarzało się, że w krótkim czasie, w końcówce wszystko się zmieniało. Tak m.in. awans zaprzepaścił kilka lat temu Eibar.

W trwających rozgrywkach Segunda Division sytuacja może wyglądać inaczej. Na czele znajdują się piłkarze Racingu Santander, którzy systematycznie powiększają przewagę nad resztą stawki.

Po piętnastu kolejkach, czyli niewiele ponad 1/3 sezonu, lider nad wiceliderem ma dziesięć punktów przewagi. Na 2. pozycji plasuje się Real Oviedo, czyli rewelacja play-off w czerwcu. Wówczas dopiero zadyszka w ostatnim meczu sprawiła, że drużyna nie awansowała.

Z kolei Racing Santander do potyczek barażowych nie awansował. O wszystkim zadecydowały dwie porażki w dwóch ostatnich spotkaniach. W efekcie zespół zajął 7. lokatę.

W czołówce Segunda Division ciasno. Oprócz Racingu, który spokojnie z góry patrzy na resztę drużyn, trwa zacięta walka. 2. w lidze Real Oviedo od 10. Castellonu dzieli zaledwie sześć punktów.

Warto zauważyć fakt, iż w czołowej szóstce zadomowiła się Granada. Po zmianie trenera na Frana Escribę zespół, w którym występuje Kamil Jóźwiak punktuje. Gdyby nie dwie wpadki, to Granada byłaby na 2. miejscu. Problem ma jednak Polak. Jóźwiaka szkoleniowiec nie widzi w składzie, zawodnik na boisko wchodzi z ławki. Dodatkowo pomocnik ostatnio musiał pauzować ze względu na otrzymaną czerwoną kartkę.

ZOBACZ WIDEO: Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne

Trudny czas spadkowiczów z La Ligi. Kamil Jóźwiak może czuć niedosyt

La Liga 2. Zespół Kamila Jóżwiaka rozpędza się. Lider powiększył przewagę