Robert Lewandowski pokonał Mike'a Maignana kwadrans przed końcem meczu z rzutu karnego. Dzięki tej bramce "Lewy" dorównał Cristiano Ronaldo - jedynemu dotąd zawodnikowi, który trafiał na czterech Euro z rzędu. Portugalczyk ten rekord ustanowił podczas ME 2016, a przed trzema laty go poprawił.
Teraz jego wyczyn powtórzył Robert Lewandowski - strzelec goli na Euro 2012, 2016, 2020 (2021) i teraz 2024. "Lewy" trafił już w debiucie, na Euro 2012, z Grecją (1:1). Jego bramka była zarazem pierwszą w ogóle, jaka padła na Stadionie Narodowym.
Cztery lata później na Euro 2016 czekał na trafienie do piątego meczu turnieju i ćwierćfinału z Portugalią (1:1, k. 4:5). Czekał długo, ale zdobył wtedy bramkę już w 2. minucie - to najszybszy gol Polski na mistrzostwach Europy.
ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Robertem Lewandowskim? "Kadra musi to wyrzucić z głowy"
Z kolei najbardziej udane dla niego pod względem indywidualnym było Euro 2020 (2021). Zdobył wtedy trzy bramki: jedną z Hiszpanią (1:1) i dwie meczu ze Szwecją (2:3).
Poza CR7 i Lewandowskim gole na czterech różnych ME strzelał też Luka Modrić. Chorwat nie trafiał jednak na czterech turniejach z rzędu - zdobywał bramki na Euro 2008, 2016, 2020 i 2024. W 2012 roku gola nie strzelił.
Łącznie na ME Lewandowski strzelił sześć goli - to szósty wynik w historii rozgrywek. Więcej bramek na Euro zdobyli jedynie Cristiano Ronaldo (14), Michel Platini (9), Antoine Griezmann (7), Alvaro Morata (7) i Alan Shearer (7).