"Totalnie bez formy". Boniek bez hamulców o reprezentancie Polski

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Remis i dwie porażki to bilans reprezentacji Polski na Euro 2024. W rozmowie z TVP Sport były prezes PZPN Zbigniew Boniek był bezlitosny dla jednego z kadrowiczów. Według jego informacji Jakub Piotrowski nie trenował kilka tygodni z uwagi na wakacje.

Reprezentacja Polski musiała się bardzo postarać, by wystąpić na Euro 2024. Po tym, jak fatalnie zaprezentowała się w eliminacjach, uratować mogły ją tylko i wyłącznie baraże. W nich udało się ograć Estonię oraz Walię i wywalczyć bilet na niemiecki turniej.

Od początku jasne było, że czeka nas rywalizacja w trudnej grupie z Holandią, Austrią oraz Francją. Po porażkach z dwoma pierwszym zespołami kolejno 1:2 i 1:3, jasne stało się, że nie awansujemy do fazy pucharowej. Nadzieją na przyszłość był jednak remis (1:1) w rywalizacji z wicemistrzami świata.

Teraz oczywiście nadszedł czas na podsumowania. TVP Sport przeprowadził wywiad ze Zbigniewem Bońkiem, który był wyraźnie niezadowolony z dyspozycji szczególnie jednego kadrowicza, wymieniając jego nazwisko.

ZOBACZ WIDEO: "Nie liczyliśmy na nic wielkiego". Kiwior był zaskoczony tym, co zobaczył

- Wielu naszych zawodników miało problem z dynamicznym powrotem po ofensywnej akcji. Piotrowski to jasny przykład zawodnika, który był totalnie bez formy. Warto byłoby się zapytać, jak wyglądał u niego okres przedturniejowy. Podobno dwa, trzy tygodnie nie trenował, bo był na wczasach. Zawodnicy muszą indywidualnie dbać o swoje przygotowanie fizyczne - wyznał były prezes PZPN.

Pełniący obecnie funkcję wiceprezydenta UEFA Boniek jeszcze przed mistrzostwami Europy miał negatywne nastawienie zarówno do wspomnianego Jakuba Piotrowskiego, jak i Bartosza Slisza. Duet ten wystąpił wspólnie w meczu barażowym z Walią, a także w drugim spotkaniu fazy grupowej Euro z Austrią.

- Od razu byłem przekonany, że środek pola z Bartoszem Sliszem i Jakubem Piotrowskim, nic im nie ujmując, to nie jest potencjał na Euro - stwierdził 68-latek.

Przeczytaj także:
Obejrzał akcję jeszcze raz. Francuz odniósł się do karnego z Polską

Komentarze (14)
avatar
Anna Płaska
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nieudolny niech się zajmie pingpongiem kieszonkowym , albo cymbergajem na małe bramki bo do niczego innego się nie nadaje ! 
avatar
PrawdaBoli1
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Kto na świecie słucha tego co Boniek mówi? I ile się na świecie liczy PZPN i Ekstraklasa? Trzeba całą głowę w piłce nożnej wymienić na ludzi że sumieniem i honorem co nie myślą tylko o korycie. Czytaj całość
avatar
Pogromca treseraklonów
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
Nieudolny to dno dna, muł I szlam .jego miejsce jest w Domu Spokojnej Starości. 
avatar
Edyta79
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Panie Boniek balet to w operze anie na boisku......Oglądałes pan siatkówkę jak reprezentacja pracuje żeby mieć osiągnięcia ? Albo Chorwację jak grała do końca na mistrzostwach ? To weź sobie Czytaj całość
avatar
Rafi Neo
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
To nie reprezentacja tylko agencja handlowa garniturów, kabanosów, piwa,maszynek do golenia, chińskich telefonów komórkowych i innego szajsu prowadzona przez trzecioligowych cwaniaczków ,