Mbappe mocno się natrudził. Co zrobił Tchouameni? [WIDEO]

Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: moment niecelnego strzału Aureliena Tchouameniego
Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: moment niecelnego strzału Aureliena Tchouameniego

Już w pierwszej połowie poniedziałkowego meczu 1/8 finału pomiędzy reprezentacjami Francji i Belgii mogła paść bramka. Stałoby się tak, gdyby nie fatalny strzał Aureliena Tchouameniego, który po szarży Kyliana Mbappe, posłał piłkę w trybuny.

Kylian Mbappe akcję rozpoczął na lewej stronie. Poradził sobie wtedy z dwoma rywalami w tym m.in. Jeremy'm Doku. Później reprezentant Francji miał nieco szczęścia, ponieważ piłka po rykoszecie trafiła pod nogi Aureliena Tchouameniego.

Jego kolega z kadry, mimo dogodnej pozycji, uderzył wysoko nad bramką Koena Casteelsa. - To można było zdecydowanie lepiej dokończyć - powiedział Kazimierz Węgrzyn podczas transmisji.

"Za dużo siły... za mało precyzji! Aurelien Tchouameni zmarnował cały wysiłek Kyliana Mbappe" - w taki sposób akcję podsumowało TVP Sport, które opublikowało nagranie w mediach społecznościowych. Taki opis jak najbardziej pasuje do tej sytuacji.

Tchouameni będzie mógł jednak spać spokojnie. Reprezentacja Francji pokonała 1:0 Belgów po samobójczej bramce Jana Vertonghena z 83. minuty.

Podopieczni Didiera Deschampsa ćwierćfinałowego rywala na Euro 2024 poznają kilka godzin później. Wtedy Portugalczycy zmierzą się ze Słowenią. Relacja tekstowa "na żywo" z tego meczu będzie dostępna w serwisie WP SportoweFakty.

Zobacz też:
Raków sfinalizował drugi transfer. Tym razem Brazylijczyk
Rosjanie oficjalnie potwierdzili. Wszystko jasne ws. Rybusa

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Grają pod ogromną presją. Jak zareagowali Anglicy po awansie?

Komentarze (0)