Podczas turnieju w Niemczech Hiszpanie pokazali najlepszy futbol i w pełni zasłużenie zostali zwycięzcami Euro 2024. W niedzielnym finale (14 lipca) na Stadionie Olimpijskim w Berlinie La Furia Roja pokonała Anglię 2:1 i po raz czwarty cieszyła się z triumfu w mistrzostwach Europy.
Jednym z bohaterów zwycięskiej drużyny z pewnością był Marc Cucurella. 25-latek ciężko pracował w defensywie, a za swoją postawę wielokrotnie był komplementowany. To m.in. dzięki niemu reprezentacja Hiszpanii miała bardzo dobrze funkcjonującą linię obrony.
Jeszcze przed walką o złoto piłkarz Chelsea złożył obietnicę, którą przypomniała jego dziewczyna. Claudia Rodriguez powiedziała w programie El Partidazo w Radio Cope, że Cucurella zadeklarował chęć zafarbowania włosów na czerwono w przypadku triumfu nad Anglikami.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Raport z Berlina. "Wielkie zwycięstwo Hiszpanów"
Jeśli chodzi o fryzurę, to z pewnością piłkarz wyróżnia się nią na tle kolegów z drużyny narodowej. Od małego pielęgnował swoje włosy, a z czasem stały się one kręcone. Na pewno jest to dla niego pewien powód do dumy, dlatego nikt nie zmusza go do tego, aby je ścinał.
W piątek Cucurella potwierdził na Instagramie, że przefarbował swoją bujną fryzurę. Jego włosy mają teraz kolor czerwony i trzeba przyznać, że piłkarzowi jest w nich naprawdę do twarzy. Idealnie się łączą z kolorem koszulki reprezentacji Hiszpanii.
Post Cucurelli szybko doczekał się ponad 100 tys. polubień. Internauci śmieją się oczywiście z nowego wyglądu piłkarza. Jego partnerka zareagowała natomiast wymownym komentarzem: "O mój Boże!".
Czytaj także:
Znany dziennikarz nie ma wątpliwości. Zdradził, gdzie chce grać Szczęsny
Oficjalnie: reprezentant Polski ma nowy klub