- To był taki mecz na przełamanie. Wygraliśmy, czyli uczyniliśmy krok w dobrym kierunku. Ostatnio dużo dyskutowaliśmy z trenerem. Były rozmowy w cztery oczy - zdradził Pawełek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
- Jednak takie ciężkie momenty są wkalkulowane w życie sportowca. To coś naturalnego, coś z czym trzeba sobie poradzić. Najważniejsze, że w tym ciężkim okresie cieszymy się wreszcie ze zwycięstwa na trudnym dla nas terenie. Bo Wiśle na Odrze zawsze grało się źle - dodał bramkarz Białej Gwiazdy.