FC Barcelona blisko hitu transferowego. I to nie Williams

Getty Images
Getty Images

Do tej pory wydawało się, że nowym graczem FC Barcelony zostanie Nico Williams. Duma Katalonii ma pozyskać jednak innego Hiszpana, który brylował na Euro 2024.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Barcelona robi wszystko, aby spełnić oczekiwania trenera i kibiców. Na celowniku Katalończyków jest Nico Williams, jest klub ma także chrapkę na pozyskanie Daniego Olmo, czyli jednego z bohaterów Euro 2024.

Już kilka dni temu informowaliśmy, że dyrektor sportowy Deco odbył spotkanie z agentami Daniego Olmo - Juanmą Lopezem i Andym Barą. Odbyło się ono w południe i trwało dwie i pół godziny. Jak dodaje fcbarca.com, strony miały negocjować możliwy transfer piłkarza RB Lipska do Barcelony.

Pierwsze oferty Katalończyków za Olmo były odrzucone, jednak wygląda na to, że obie strony znajdą konsensus. Hiszpański El Chiringuito poinformował, że porozumienie między klubami jest coraz bardziej prawdopodobne. Wydaje się, że to jedynie kwestia dni, a może nawet i godzin.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Przemysław Babiarz zawieszony. "Obie strony powinny sobie podać ręce"

Olmo trafił do Lipska w styczniu 2020 roku z chorwackiego Dinama Zagrzeb. Jego obecny kontrakt z klubem obowiązuje do czerwca 2027 roku.

Serwis transfermarkt wycenia go na 60 milionów euro. W ubiegłym sezonie wystąpił w 25 meczach RB, w których zdobył osiem goli i zaliczył pięć asyst. Przez sporą część rozgrywek zmagał się też z kontuzjami.

W przypadku Olmo panuje optymizm, to jednak nieco gorzej wygląda sytuacja z Nico Williamsem. Coraz więcej wskazuje na to, że skrzydłowy pozostanie w Athletic Bilbao na kolejny sezon.

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

Komentarze (2)
avatar
Loża Szyderców2
31.07.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Czyli nieudolny pójdzie na ławę korniki dokarmiać ! 
avatar
Johnu Czekaj
31.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Najlepszy piłkarz Hiszpanii na Euro 2024. Żadne Yamale czy Wiliamsy.