Po powrocie z mistrzostw Europy, Piotr Zieliński stał się bohaterem sensacyjnego transferu. Ofensywny pomocnik po wielu sezonach rozstał się z SSC Napoli i za darmo przeszedł do ligowego rywala, Interu Mediolan.
Pech sprawił, że 30-latek w trakcie jednego ze sparingów doznał naderwania mięśnia prostego lewego uda. Zawodnik powoli wraca do pełni sił, czuje się coraz lepiej, natomiast w środę nadal trenował indywidualnie.
Simone Inzaghi ma nadzieję, że Zieliński w barwach mediolańczyków potwierdzi swoją klasę i będzie czołową postacią zespołu aktualnych mistrzów Włoch. Niestety, jego występ na inaugurację sezonu Serie A jest wątpliwy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
- Zieliński ma doskonałą technikę. Chcieliśmy go pozyskać i na pewno nam pomoże. Jeżeli nie w sobotę, to od następnego meczu - przekazał Inzaghi w przedmeczowej rozmowie ze "Sky Sport Italia".
Podopieczni Inzaghiego rozpoczną zmagania w rozgrywkach ligowych już 17 sierpnia. Inter powalczy o punkty z Genoą na Stadio Luigi Ferraris. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godz. 18:00.
Czytaj więcej:
Definitywny koniec. Szczęsny w trybie pilnym stracił pracę