Reprezentant Anglii miał zostać piłkarzem Atletico Madryt, a wszystkie szczegóły tego ruchu były już ustalone. Do finalizacji jednak nie doszło, ponieważ częścią tego transferu było dołączenie do Chelsea Samu Omorodiona, które zakończyło się fiaskiem.
Conor Gallagher spędził w Hiszpanii prawie tydzień czekając na rozwój wypadków. Ostatecznie musiał wrócić do Londynu. Niewykluczone jednak, że pomocnik zasili drużynę Diego Simeone. Oba kluby nie zrezygnowały z rozmów, a w ostatnim czasie są blisko porozumienia.
O sprawie poinformował Fabrizio Romano. The Blues chcą pozyskać z Atletico Joao Felixa, który nie jest częścią planów argentyńskiego trenera. Dziennikarz przekazał także, że informacje o 60 milionach euro, jakie Chelsea miałaby zapłacić za zawodnika, nie są prawdziwe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
Reprezentant Portugalii był już zawodnikiem angielskiego klubu w rundzie wiosennej sezonu 2022/2023. Przebywał wtedy w Londynie na zasadzie wypożyczenia. Wówczas w 16 meczach Premier League zdobył cztery bramki.
Gallagher jest wychowankiem Chelsea. W poprzednim sezonie wystąpił w 50 spotkaniach, w których strzelił siedem goli i zaliczył dziewięć asyst.
Czytaj także:
Kontuzja krzyżuje plany PSG. Wrócą do walki o gwiazdora?
Mourinho chce piłkarza FC Barcelony. Propozycja jest bardzo korzystna