Morawiecki zareagował na śmierć Smudy. "Legendarny"

Materiały prasowe / Thierry Monasse/Getty Images i  Adam Davy - PA Images via Getty Images / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki i Franciszek Smuda (w kółeczku)
Materiały prasowe / Thierry Monasse/Getty Images i Adam Davy - PA Images via Getty Images / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki i Franciszek Smuda (w kółeczku)

Śmierć Franciszka Smudy jest szeroko komentowana nie tylko przez ekspertów czy zwykłych fanów piłki nożnej. Głos po tragicznej informacji zabrał także m.in. były premier RP, Mateusz Morawiecki, który opublikował wpis w mediach społecznościowych.

W niedzielę polska piłka okryła się żałobą. Franciszek Smuda był trenerem z dużymi sukcesami. Trzy razy zdobywał mistrzostwo Polski: dwukrotnie z Widzewem Łódź (1996, 1997) i raz z Wisłą Kraków (1999). Zdobył także Puchar Polski z Lechem Poznań (2009) i dwukrotnie Superpuchar: raz z Widzewem (1996) i raz z Wisłą (2001).

Wiadomość o śmierci tak wybitnego szkoleniowca jest szeroko komentowana. Swój żałobny wpis opublikował w mediach społecznościowych były premier RP, Mateusz Morawiecki.

"Odszedł Franciszek Smuda, legendarny trener oraz selekcjoner reprezentacji Polski. Dziękujemy za wszystkie piękne chwile, które dał kibicom piłki nożnej" - napisał polityk z obozu polskiej prawicy na platformie X.

Morawiecki był Prezesem Rady Ministrów od grudnia 2017 do grudnia 2023 roku. W 2019 roku przejął po Witoldzie Bańce na jeden miesiąc tekę ministra sportu w rządzie Zjednoczonej Prawicy.

Franciszek Smuda chorował na nowotwór krwi. Ostatnie dni były wyjątkowo trudne dla niego i rodziny, ponieważ wybitny selekcjoner trafił do szpitala. Niestety "Franza" nie udało się uratować. Po nierównej walce z poważną chorobą zmarł w wieku 76 lat (więcej tutaj).

Czytaj także:
Sensacyjny zwrot w sprawie Bogacza
W Hiszpanii Lewandowski już pod ostrzałem. "Niepokojące"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata

Źródło artykułu: WP SportoweFakty