- Podjąłem decyzje o złożeniu stosownych dokumentów i wystartowania w konkursie na prezesa Korony Kielce. Traktuję to jako misję, jestem związany z tym klubem od dziecka i chcę mu pomóc. Uważam, że misja nie została jeszcze zakończona - powiedział Karol Jakubczyk na konferencji prasowej.
Od 5 czerwca 2024 Jakubczyk pełni funkcję prezesa Korony Kielce. Przejął obowiązki po Łukaszu Jabłońskim, który złożył rezygnację.
Ostateczną decyzję podejmie rada nadzorcza klubu. Ma się to dokonać do 8 września. Jakubczyk odniósł się do doniesień medialnych i przyznał, że w tym momencie jest sześciu kandydatów na stanowisko prezesa Korony.
Jakubczyk znajduje się w radzie nadzorczej, natomiast oczywiście nie będzie brał udziału w procesie rekrutacji.
Kto wygra w tym konkursie? Trudno powiedzieć. Jakubczyk podkreśla, że od początku swojej pracy w Koronie podpisał dwadzieścia umów sponsorskich, natomiast trudno powiedzieć, czy jest najlepszym kandydatem.
- Przychodząc tutaj miałem pełną świadomość, że mamy bardzo trudną sytuację finansową. Korona boryka się z tym od lat, a ja nie jestem cudotwórcą, który w dwa miesiące odmieni budżet do tego stopnia, że będziemy dokonywać ogromnych transferów i szastać pieniędzmi - twierdzi Jakubczyk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata
CZYTAJ TAKŻE:
Sensacyjny transfer Ante Crnaca z Rakowa. Anglicy dają 11 milionów euro
Wielka gwiazda zamiast Nico Williamsa? To może być hit transferowy