Mecz w Prisztinie rozpocznie się w czwartek 29 sierpnia o godzinie 20. Rewanż ostatecznie zdecyduje o awansie w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Rywalizacja klubów rozpoczęła się przy Łazienkowskiej. Pierwsza połowa meczu była nieatrakcyjna, a żadna z sytuacji podbramkowych Legii Warszawa nie była stuprocentowa. Najważniejszym wydarzeniem 45 minut była czerwona kartka dla Hasana Gomdy, którą zobaczył po faulu na wychodzącym na czystą pozycję przeciwniku i po wideo weryfikacji. Kibice pożegnali schodzących do szatni Legionistów gwizdami.
W drugiej połowie Legia już strzeliła gola na 1:0. Blaz Kramer główkował do bramki Drity po wrzutce Pawła Wszołka. Akcja bramkowa była jedną z nielicznych udanych zespołu Goncalo Feio. Na szczęście, w 83. minucie była jeszcze jedna i Marc Gual strzelił na 2:0 po kombinacji podań Sergio Barcii i Ryoyy Morishity.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Legia zabierze dwubramkową przewagę na rewanż, co stawia ją w roli zdecydowanego faworyta do awansu. Musi jednak postawić "kropkę nad i". W rewanżu Drita będzie ponownie mogła zagrać w jedenastu, ale odrobienie strat wygląda na bardzo trudne zadanie.
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale