Parma Calcio 1913 nie potrzebowała dużo czasu na strzelenie gola Rossonerim. W 2. minucie Dennis Man pokonał Mike'a Maignana po dograniu Emanuele Valerego. Tym samym AC Milan ponownie musiał gonić przeciwnika - na inaugurację sezonu cudem doprowadził do remisu 2:2 w czasie doliczonym do spotkania z Torino FC, ale trudno było zaliczyć takie otwarcie rozgrywek do udanych.
Rossoneri wyrównali strzałem Christiana Pulisicia na 1:1 w 66. minucie. AC Milan miał jeszcze sporo czasu na odwrócenie wyniku, ale stało się coś zupełnie innego. Parma odzyskała prowadzenie uderzeniem Matteo Cancellierego po asyście znanego z ekstraklasy Pontusa Almqvista. Bramka na 2:1 dla beniaminka w 78. minucie okazała się już decydująca.
Adrian Benedyczak pozostaje poza kadrą Parmy z powodu kontuzji. Mateusz Kowalski i Daniel Mikołajewski zostali na ławce rezerwowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Teoretycznie Udinese Calcio miało trudne wejście w sezon, ponieważ zgodnie z terminarzem przyszło mu odwiedzić Bolognę FC i podjąć Lazio. Kosta Runjaić i spółka zdobyli cztery punkty w dwóch meczach przeciwko włoskim pucharowiczom. W sobotę Udinese ruszyło do ataku na bramkę osłabionych w letnim oknie transferowym rzymian, a kluczowym zawodnikiem był Florian Thauvin. Francuz asystował przy golu Lorenzo Lucci i sam podwyższył wynik na 2:0.
Od 68. minuty Lazio miało teoretycznie prostsze zadanie, ponieważ zagrało w jedenastu na dziesięciu przeciwników po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Hassane'a Kamary. I z przewagą zawodnika w polu Biancocelesti byli bezradni. Bramka na 1:2 Gustava Isaksena w doliczonym czasie już niewiele zmieniła.
2. kolejka Serie A:
Parma Calcio 1913 - AC Milan 2:1 (1:0)
1:0 - Dennis Man 2'
1:1 - Christian Pulisić 66'
2:1 - Matteo Cancellieri 78'
Udinese Calcio - Lazio 2:1 (1:0)
1:0 - Lorenzo Lucca 7'
2:0 - Florian Thauvin 50'
2:1 - Gustav Isaksen 90'
Tabela Serie A:
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"