Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"

Getty Images /  Ivan Romano / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Getty Images / Ivan Romano / Na zdjęciu: Jose Mourinho

Od zwolnienia Jose Mourinho z AS Romy minął miesiąc. Teraz Portugalczyk postanowił wypowiedzieć się na ten temat. "The Special One" dał dosadnie do zrozumienia, co myśli o decyzji władz włoskiego klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

2,5 roku wytrzymał w Romie Jose Mourinho. W połowie stycznia klub poinformował o zwolnieniu "The Special One". "Zawsze będziemy mieć wspaniałe wspomnienia z jego pobytu w Rzymie, ale wierzymy, że natychmiastowa zmiana będzie najlepsza dla interesów klubu" - przekazano w oficjalnym komunikacie.

Nieco mniej serdecznie do sprawy postanowił się jednak odnieść sam zainteresowany. W wywiadzie udzielonym portalowi football.com mocno zaatakował władze Romy.

- Wracają europejskie puchary, w szczególności Liga Mistrzów. Ja jednak nie będę obecny na tych końcowych etapach. Nie dlatego, że zostałem już z nich wyeliminowany, ale dlatego, że "wyeliminował" mnie ktoś, kto niewiele wie o piłce nożnej - powiedział Mourinho.

Portugalczyk w trakcie swojej przygody z Romą zwyciężył Ligę Konferencji Europy, a także doszedł do finału Ligi Europy. W tym sezonie natomiast zajął 2. miejsce w swojej grupie Ligi Europy, dzięki czemu Roma zagra w 1/16 rozgrywek z Feyenoordem.

- Takie jest życie. Pełne wzlotów i upadków. Ja jednak rozwijam się pomimo nieoczekiwanego i niesłusznego zwolnienia. Wrócę z jeszcze większym entuzjazmem i pewnością siebie - zapowiedział 61-latek.

Czytaj także:
"Nie skłamałem". Reakcja polityka PiS
Szaleństwo w derbach Madrytu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: magiczne zagranie. Wszystko zrobił perfekcyjnie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty