Po rozwiązaniu kontraktu z Juventusem, Wojciech Szczęsny rozmawiał z innymi klubami. W grę wchodził między innymi powrót do Arsenalu, w barwach którego bramkarz wypłynął na szerokie wody.
Żadna oferta ostatecznie nie była satysfakcjonująca dla Wybitnego Reprezentanta Polski. Tuż przed ogłoszeniem powołań na wrześniowe zgrupowanie, Szczęsny poinformował o zakończeniu profesjonalnej kariery.
Nie brakowało głosów, że Szczęsny mógł grać na wysokim poziomie w Europie jeszcze przez kilka lat. Peter Schmeichel w rozmowie z Viaplay przypomniał, że sam zawiesił buty na kołku, mając 39 wiosen na karku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy
- On ma dopiero 34 lata. Gdy ja byłem w jego wieku, to jeszcze grałem przez następne sześć lat. Dlatego jestem bardzo zaskoczony. Nie wiem, dlaczego tak zadecydował - skomentowała legenda Manchesteru United.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej Michał Probierz pokusił się o stwierdzenie, że być może za kilka miesięcy kibice znowu zobaczą Szczęsnego na murawie. Podobnego zdania jest Schmeichel
- Zawsze był fantastycznym, światowej klasy bramkarzem. Nie był kontuzjowany, prawda? No właśnie, więc to bardzo dziwna decyzja. Mam nadzieję, że jeszcze zmieni zdanie - dodał były bramkarz.
Czytaj więcej:
"Byłem zły, że mnie zostawia". Lewandowski skomentował decyzję Szczęsnego
Chciał to skończył, kasy ma jak lodu. Teraz czas je mądrze i Czytaj całość