W środowy wieczór FC Barcelona okazała się lepsza od Getafe CF. Podopieczni Hansiego Flicka wygrali 1:0 z niżej notowanym przeciwnikiem, a komplet punktów Katalończykom zagwarantował Robert Lewandowski.
Wszystko wskazuje na to, że niebawem do Lewandowskiego dołączy Wojciech Szczęsny. Wybitny reprezentant Polski ma awaryjnie zastąpić kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena. Jak podał Fabrizio Romano, bramkarz najpewniej w poniedziałek złoży podpis pod rocznym kontraktem.
Na pomeczowej konferencji prasowej Flick został zapytany o Szczęsnego. Szkoleniowiec podkreślił, że darzy zaufaniem Inakiego Penę, który przeciwko Getafe zdołał zachować czyste konto.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie
- Szczęsny? Mówię tylko o zawodnikach, których mam do dyspozycji. Inaki jest naszym bramkarzem numer "jeden" i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Tylko tyle mogę powiedzieć - oznajmił Niemiec.
Flick nie ukrywał jednak, że sprowadzenie zastępcy ter Stegena jest priorytetem wicemistrzów Hiszpanii. - Chcemy podpisać kontrakt z nowym golkiperem, ponieważ poza Inakim mamy bardzo młodych bramkarzy - dodał.