Od pierwszej kolejki sezonu 2024/25 reprezentant Polski jest naturalnym kandydatem do zdobycia korony króla strzelców. Jak dotychczas Robert Lewandowski rozegrał siedem spotkań i tyle samo razy trafił do siatki.
36-latek prowadzi w zestawieniu najskuteczniejszych piłkarzy ligi hiszpańskiej, mając dwubramkową przewagę nad Kylianem Mbappe i Raphinhą. Na tym etapie rozgrywek napastnik spisuje się znakomicie.
Sique Rodriguez na antenie "Cadena SER" zabrał głos w sprawie Lewandowskiego. Dziennikarz ma nadzieję, że snajper w dalszej części sezonu będzie odgrywał kluczową rolę w FC Barcelonie, chociaż przypomniał, jak prezentował się w latach poprzednich.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego
- W zeszłym roku Robert Lewandowski strzelił pięć goli w siedmiu meczach, a rok wcześniej dziewięć goli w siedmiu meczach. Statystyki są więc podobne. Problem pojawia się później - w listopadzie i grudniu - podkreślił Rodriguez.
Rodriguez obawia się, że w końcówce rundy jesiennej Lewandowski obniży loty. Hiszpan poparł swoją tezę statystykami.
- Zdarzyło mu się to zarówno w zeszłym roku, jak i rok wcześniej - wyliczał Rodriguez.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)