Oficjalnie: jest decyzja ws. zawieszenia Bruno Fernandesa. Ważny werdykt

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Bruno Fernandes
Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Bruno Fernandes
zdjęcie autora artykułu

Czerwona kartka dla Bruno Fernandesa wywołała sporo kontrowersji. Manchester United postanowił się od niej odwołać, a postulat klubu jest już rozpatrzony.

Reprezentant Portugalii został wykluczony przez sędziego w 41. minucie meczu. Wówczas Tottenham Hotspur prowadził 1:0. Pod koniec pierwszej połowy Bruno Fernandes poślizgnął się i sfaulował rywala.

Arbiter spotkania pokazał kapitanowi Manchesterui United czerwoną kartkę, a jego decyzji nie zakwestionował VAR. Oznaczało to, że pomocnik będzie zawieszony na najbliższe trzy potyczki Czerwonych Diabłów. Tak się jednak nie stanie.

Klub odwołał się od kary dla Fernandesa i postawił na swoim. Angielska Federacja Piłkarska uznała wniosek za słuszny i zawodnik nie będzie pauzował w żadnym meczu. To jedna z nielicznych dobrych wiadomości dla kibiców zespołu w ostatnim czasie.

ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne

Manchester przegrał z Tottenhamem aż 0:3. Drużyna Erika ten Haga po tej porażce zajmuje dopiero 13. miejsce w tabeli Premier League. W sześciu meczach zdobyła zaledwie siedem punktów.

Fernandes jest zawodnikiem Czerwonych Diabłów od stycznia 2020 roku. Rozegrał dla tego klubu 242 spotkania, w których zdobył 79 bramek i zaliczył 70 asyst. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty