Spotkanie RB Lipsk z Juventusem miało szalony przebieg. Nie minął jeszcze nawet kwadrans tego meczu, a Thiago Motta musiał przeprowadzić już dwie zmiany. Z powodu urazów boisko opuścili Gleison Bremer oraz Nicolas Gonzalez.
Dużo poważniejsza okazała się kontuzja brazylijskiego obrońcy. Klub przekazał, że zawodnik zerwał więzadła krzyżowe i w najbliższym czasie uda się do Austrii, gdzie przejdzie operację. W lepszej sytuacji jest Argentyńczyk, który nieznacznie uszkodził mięsień uda.
Turyńczycy pokazali w środowy wieczór wielką determinację i odwrócili losy rywalizacji pomimo niesprzyjających okoliczności. Od 59. minuty musieli radzić sobie w osłabieniu po czerwonej kartce dla Michele Di Gregorio.
ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne
W okrojonym składzie doprowadzili do remisu 2:2, a w końcówce losy spotkania na korzyść Juventusu rozstrzygnął Francisco Conceicao, który popisał się świetną, indywidualną akcją.
Zespół Motty nie stracił bramki w sześciu meczach ligowych z rzędu. Teraz jednak o kontynuację tej serii będzie bardzo trudno, ponieważ Bremer był filarem formacji defensywnej i z pewnością drużyna boleśnie odczuje jego nieobecność.