W środę 2 października miało miejsce wielkie wydarzenie w historii polskiej piłki nożnej. Zawodnikiem FC Barcelony został oficjalnie brakarz Wojciech Szczęsny. 34-latek dołączył tym samym do Roberta Lewandowskiego, który barw "Dumy Katalonii" broni od 2022 roku.
Polscy kibice z pewnością czekają z niecierpliwością nie tylko na debiut golkipera w nowym klubie, ale też na hitowe starcia z udziałem Polaków. Mowa przede wszystkim o El Clasico, czyli starciu z Realem Madryt. Wielkie starcie w hiszpańskiej lidze odbędzie się już w sobotę 26 października.
Wcześniej Barcę czeka jednak inne spotkanie, które również będzie miało ogromny prestiż. Chodzi o pojedynek z Bayernem Monachium w 3. kolejce Ligi Mistrzów, zaplanowany na środę 23 października. Polscy kibice z pewnością chcieliby zobaczyć ten hit w otwartej telewizji, jednak wiele wskazuje na to, że nie będą mieli takiej możliwości.
ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne
- Umowa na sublicencję pomiędzy TVP a Canal+ mówi, że Telewizja Polska ma mecz drugiego wyboru w środy o godz. 21.00. Odbywa się to w ten sposób, że Canal+ nam mówi, jaki jest ich pierwszy wybór i wtedy my patrzymy na pozostałe spotkania i wybieramy to, co w naszej ocenie jest najciekawsze. Jakbyśmy mieli pierwszy wybór, to musielibyśmy odpowiednio więcej zapłacić - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski.
- Oczywiście chcielibyśmy pokazać starcie Barcelony z Bayernem, ale mogłoby się to wydarzyć tylko pod warunkiem, że Canal+ zrezygnowałby ze swojego pierwszego wyboru - dodał działacz.
Canal+ zapewne nie przepuści okazji, aby pokazać takie starcie na swojej płatnej antenie. Wynika to zresztą z planu transmisji na 3. kolejkę LM. Telewizja Polska pokaże z kolei mecz RB Lipsk z Liverpoolem FC. Oba spotkania odbędą się w środę 23 października o godzinie 21:00.