Manchester United nie chce już płacić Fergusonowi

Getty Images / Ian Gavan / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo i Sir Alex Ferguson
Getty Images / Ian Gavan / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo i Sir Alex Ferguson

Sir Alex Ferguson był związany z Manchesterem United jako ambasador. Zarząd klubu postanowił zerwać kontrakt z byłym menedżerem. To ciąg dalszy poszukiwań oszczędności w United.

Sir Alex Ferguson był współtwórcą sukcesów Manchesteru United. Menedżer w latach 1986-2013 poprowadził zespół między innymi do dwóch zwycięstw w Lidze Mistrzów i 13 wygranych w Premier League. Drużyna pod wodzą Fergusona zdobywała Superpuchar UEFA czy trofeum dla zwycięzcy Klubowych Mistrzostw Świata.

Szkot nie podjął pracy w innym klubie po rozstaniu z posadą menedżera Manchesteru United. Legenda klubu była natomiast związana z nim kontraktem jako ambasador. Alexa Fergusona można było zobaczyć na honorowym miejscu na trybunach Old Trafford czy na galach piłkarskich.

Zarząd Manchesteru United zdecydował o zerwaniu kontraktu z ambasadorem. To kolejny punkt planu oszczędnościowego w klubie. Od miesięcy Manchester United szuka sposobów na zmniejszenie wydatków - doszło w nim do zwolnień, odwołania spotkania wigilijnego czy zorganizowanego wyjazdu WAG's na finał Pucharu Anglii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Zerwanie kontraktu z Alexem Fergusonem musiało odbić się dużym echem. Był związany z klubem przez blisko 40 lat. W ostatnich latach nie tylko był ambasadorem Manchesteru United, ale również doradcą zarządu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty