Perełka za 300 mln zł. Polskiemu klubowi będą zazdrościć wszyscy

Katowice wkrótce wzbogacą się o nowoczesny stadion, który stanie się domem dla piłkarskiej drużyny GKS Katowice. W środę (16 października) prezydent miasta, Marcin Krupa, symbolicznie zainaugurował układanie murawy na głównym boisku, co oznacza, że prace nad obiektem zmierzają ku końcowi.

Zakończenie budowy planowane jest na 31 października, po czym rozpoczną się odbiory techniczne oraz proces uzyskiwania licencji, co pozwoli na pełne otwarcie kompleksu.

Nowy obiekt sportowy nie ogranicza się jedynie do stadionu piłkarskiego. Kompleks obejmuje również halę wielofunkcyjną, boiska treningowe, sklep kibica, hotel oraz obiekty gastronomiczne. Jednym z elementów towarzyszących budowie jest nowy układ drogowy, który znacząco poprawi komunikację w rejonie Załęskiej Hałdy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za rzut! Ukryty talent młodej gwiazdy FC Barcelony

Prezydent Krupa podczas briefingu przypomniał o wyzwaniach finansowych, z którymi miasto musiało się zmierzyć. Pierwotnie koszty budowy szacowano na 180 milionów złotych, jednak późniejszy kosztorys projektowy wyniósł aż 500 milionów.

- Najpierw powiedziano, że to błąd, potem okazało się, że trzeba cały projekt przekartkować, żeby zobaczyć, z czego możemy zrezygnować - powiedział Krupa. Ostatecznie, po "odchudzeniu projektu", inwestycja zakończy się kosztem rzędu 300 milionów złotych. Według danych Urzędu Miasta, koszt samych robót budowlanych związanych ze stadionem i halą to 229 milionów zł netto, czyli 281 milionów zł brutto - podaje "Dziennik Zachodni".

Pierwszy domowy mecz PKO Ekstraklasy w rundzie wiosennej GKS Katowice, rozegra ze Stalą Mielec. Kolejka zaplanowana jest na 1-2 lutego 2025 roku. Według informacji "Dziennika Zachodniego" zrodził się jednak pomysł, aby to spotkanie odbyło się jeszcze przy Bukowej, co miałoby być symbolicznym pożegnaniem z tym stadionem.

Wówczas inauguracja nowego obiektu przesunęłaby się na derbowy pojedynek z Piastem Gliwice. Nie brakuje jednak głosów popierających inną opcję - spotkanie z Górnikiem Zabrze, lecz oznaczałoby to oczekiwanie do końca marca.

UEFA ukarała Legię i Goncalo Feio

Nerwowo w Śląsku Wrocław. Media: dwóch piłkarzy przesuniętych do rezerw