Przestępstwo seksualne? Są nowe wieści ws. Mbappe

Getty Images
Getty Images

Sprawa rzekomego ataku seksualnego, którego miał dopuścić się Kylian Mbappe w Szwecji, wciąż jest w toku. Nowe informacje, udostępnione przez francuskie media, mogą jednak oczyścić piłkarza z wszelkich zarzutów.

W tym artykule dowiesz się o:

Kylian Mbappe znalazł się w centrum śledztwa dotyczącego rzekomego ataku seksualnego w Szwecji. Zdarzenie miało miejsce w zeszłym tygodniu podczas krótkiego wyjazdu zawodnika do Skandynawii.

Mbappe podróżował tam z grupą przyjaciół - z osobistym ochroniarzem, osobistą "sekretarką" oraz byłym kolegą z PSG Nordim Mukiele, który zorganizował spotkanie. Mukiele obecnie przebywa na wypożyczeniu w Bayer Leverkusen.

Według informacji, które podał francuski dziennik "Le Parisien", nowe okoliczności mogą działać na korzyść piłkarza. Relacje Mbappe z kobietą, która była z nim w hotelu w Sztokholmie, miały być całkowicie dobrowolne, a atmosfera spotkania opisywana jest jako "radosna".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód

Kobieta, która złożyła doniesienia, nie jest tą samą osobą, którą media szwedzkie wskazały jako ofiarę, co dodatkowo komplikuje i czyni sprawę bardziej zagadkową.

Mbappe jest całkowicie zaskoczony pojawieniem się takich zarzutów, twierdzi "Le Parisien", ponieważ nie ma żadnego związku z kobietą, która rzekomo miała paść ofiarą napaści seksualnej. Z kolei środowisko bliskie piłkarzowi przekonane jest, że te nowe fakty ostatecznie oczyszczą zawodnika z podejrzeń.

Jak podaje francuski serwis sportowy "RMC Sport", Mbappe z niepokojem obserwuje rozwój sytuacji, lecz jest przekonany, że dowody i świadectwa pozwolą mu wyjść obronną ręką. Wszelkie nowe wiadomości przekazywane przez jego obóz mają odgrywać kluczową rolę w oczyszczeniu go z podejrzeń.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty