W czwartek (24 października) Legia Warszawa mierzyła się na wyjeździe z FK TSC Backa Topola. Mecz drugiej kolejki Ligi Konferencji stał się okazją do spotkań z ludźmi, którzy jeszcze nie tak dawno tworzyli historię wielokrotnego mistrza Polski.
Działacze Legii zaprosili do loży honorowej swojego byłego serbskiego trenera, Dragomira Okukę, a także piłkarzy Stanko Svitlicę, Mirko Poledicę i Miroslava Radovicia. Oni wszyscy mają na koncie tytuły mistrzowskie wywalczone w barwach stołecznego zespołu.
"Świetna inicjatywa Legii Warszawa, która na mecz z Baćką Topola zaprosiła byłych mistrzów w jej barwach: Dragomira Okukę (2002), Stanko Svitlicę (2002), Mirko Poledicę (2006) i Miroslava Radovicia (2013, 2014, 2017, 2018). Tak klub powinien dbać o swoje DNA" - napisał na platformie X dziennikarz Sebastian Staszewski.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Dla byłych piłkarzy była to okazja do spotkań i wspomnień po latach. Z tej okazji ucieszył się trener Okuka, który niedawno stracił po ciężkiej chorobie ukochaną córkę Żanę. W rozmowie z TVP Sport poinformował o zaproszeniu Legii i uznał je za świetną inicjatywę (więcej tutaj).
"Na meczu z Backa Topola, na zaproszenie Legii, na stadionie będą trener Dragomir Okuka, Miroslav Radovic , Mirko Poledica oraz Stanko Sviltica. Fajny gest budujący tożsamość. Mała serbska loża szyderców dziś będzie kibicować Legii" - napisał fotograf Marcin Szymczyk, który potem zaprezentował zdjęcia wyżej wymienionych osób.
Tymczasem do przerwy Legia Warszawa prowadziła z FK TSC Backa Topola 1:0 po golu Bartosza Kapustki. Na początku drugiej połowy wynik meczu podwyższył Luquinhas, a następnie bramkę zdobył Kacper Chodyna. Polska drużyna zwyciężyła tym samym gospodarzy 3:0.
Mirko Poledica i Stanko Svitlica z dziennikarzem Robertem Błońskim (w środku):