Kapitalny początek sezonu zanotował Robert Lewandowski. Mimo 36 lat Polak przypomina swoją najlepszą wersję i strzela jak na zawołanie.
W 11 spotkaniach La Ligi Lewandowski strzelił już 14 goli i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek.
Świetne show doświadczony napastnik zaprezentował zwłaszcza podczas ostatniego El Clasico. FC Barcelona pokonała na wyjeździe Real Madryt aż 4:0, a pierwsze dwa gole dla gości strzelił właśnie Lewandowski.
Świat zachwyca się formą 36-latka, już teraz pisze się, że jest głównym kandydatem do wygrania Złotej Piłki w przyszłym roku. Wśród polskich kibiców wciąż nie brakuje jednak głosów, że Lewandowski nie potrafi przenieść formy z klubu do reprezentacji.
Pojawiają się nawet głosy, że kadra lepiej gra bez Lewandowskiego niż z nim na boisku. Na takie opinie fanów mocno zareagował Artur Wichniarek, były reprezentant Polski.
- Można usłyszeć słowa, że zawodnicy naszej reprezentacji czują się lepiej, kiedy na boisku nie ma Roberta. To jest takie pierd**** za przeproszeniem - powiedział Wichniarek w programie Prawda Futbolu Romana Kołtonia.
- Mamy gościa, który jest mega gwiazdą i napastnikiem. I ktoś w ogóle jest w stanie dyskutować, czy on ma grać w reprezentacji? Trzeba być ułomnym kibicem, czy kimś, kto ogląda futbolu, żeby w ogóle wchodzić w taką dyskusję - dodał.
W listopadzie reprezentację Polski czekają dwa spotkania na koniec fazy grupowej Ligi Narodów. W piątek 15 listopada o 20:45 Biało-Czerwoni na wyjeździe zmierzą się z Portugalią, a w poniedziałek 18 listopada podejmą Szkocję.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hit internetu. Nagrali Lewandowskiego z "synami"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)