"Polityka nie powinna wchodzić do sportu". Legenda uderza w Łukaszenkę i wyraża współczucie

PAP / Leszek Szymański/Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Dariusz Dziekanowski, w kółku Aleksandr Łukaszenka
PAP / Leszek Szymański/Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Dariusz Dziekanowski, w kółku Aleksandr Łukaszenka

- Białoruś ma problem. Nie życzę nikomu, żeby znalazł się w takiej sytuacji, co obywatele tego kraju, słusznie sprzeciwiający się reżimowi Łukaszenki - mówi WP SportoweFakty legenda reprezentacji Polski Dariusz Dziekanowski.

Niektórzy w meczu Legii Warszawa z Dinamem Mińsk doszukują się drugiego dna. Wszystko przez napiętą już od półtora roku sytuację na granicy polsko-białoruskiej. - Polityka nie powinna wchodzić do sportu. Białoruś ma problem, społeczeństwo jest tam bardzo podzielone. To smutne. Nie życzę nikomu, żeby znalazł się w takiej sytuacji, jakiej obywatele tego kraju, słusznie niezgadzający się z reżimem Łukaszenki - mówi WP SportoweFakty Dariusz Dziekanowski, były zawodnik Legii.

- Nie wydaje mi się, że te wydarzenia mają jakiekolwiek znaczenie dla tego spotkania. Skupmy się na sporcie - z kolei mówi WP SportoweFakty Jacek Kazimierski, były bramkarz stołecznego klubu.

Remis będzie uznawany za porażkę

Warszawska drużyna zajmuje trzecie miejsce w tabeli Ligi Konferencji. W rozgrywkach nie straciła nawet bramki. Sensacyjnie pokonała u siebie Real Betis 1:0 i rozbiła na wyjeździe serbską FK TSC Backa Topolę 3:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!

Dinamo natomiast przegrało oba mecze, u siebie z Heart of Midlothian 1:2 i w Finlandii z HJK Helsinki 0:1. - Zwycięstwo to nie jest formalność, bo takich meczów dla Legii nie ma. Każdy trzeba wybiegać, ale jakikolwiek inny wynik niż zwycięstwo będzie ogromnym rozczarowaniem. Trudno mi sobie wyobrazić utratę punktów z Białorusinami na własnym stadionie. Coś takiego byłoby bardzo trudne do zaakceptowania. Legia jest zdecydowanym faworytem. Mam nadzieję, że potwierdzi to na murawie i zdominuje rywala od samego początku. To ważny moment dla klubu i Goncalo Feio - zaznacza Dziekanowski.

Kazimierski jest za to pełen obaw. - Chciałbym spodziewać się dominacji Legii, co natomiast z tego wyniknie, nie mam pojęcia. Ta drużyna jest nieprzewidywalna. Może wygrać z każdym i przegrać ze słabeuszem - odpowiada ekspert.

- Dinamo nie zaczęło najlepiej, ale to nie są chłopcy do bicia. Ja już niczego nie mogę być pewien, jeśli chodzi o Legię Warszawa. Każdy wynik w tym spotkaniu jest możliwy i żaden mnie nie zdziwi - kontynuuje były bramkarz Legii.

"Styl lepszy niż gra"

Zespół z Warszawy jest niepokonany od ośmiu spotkań, a pięć ostatnich wygrał. Ostatnio przy Łazienkowskiej z Widzewem Łódź. - Czysty przypadek. Wszyscy widzą, że wyniki drużyny są lepsze niż jej styl gry. Legii brakuje liderów, bo graczy wyróżniających się na murawie bym tym mianem nie określił - podkreśla Kazimierski.

- Uważam że Legia ma najlepsze przed mecze przed sobą. Z Widzewem się męczyła, a zwycięstwo należy uznać za sukces. Ma bardzo dobrą serię, a spotkanie z Dynamem to ważny moment. Legia powinna celować w trzy punkty i uskrzydlona przystąpić do kolejnego zadania, swoją drogą bardzo trudnego. Zespół zagra w Poznaniu z Lechem, z jednym trzech najpoważniejszych kandydatów do tytułu mistrza Polski. Zaliczam do tego grona jeszcze Raków i oczywiście Legię - zapewnia Dziekanowski.

Nadchodzi weryfikacja Feio? Za tydzień może być w innym miejscu

Już w niedzielę Legia zmierzy się w Poznaniu z Lechem, w meczu na szczycie PKO Ekstraklasy. Warszawianie zajmują piąte miejsce w tabeli i tracą do drużyny z Poznania, która jest liderem, sześć punktów. - Przeciętna gra wystarcza, by być w czubie tabeli, ale Legię wciąż stać na wiele więcej. Wszystko w rękach Feio, który musi udowodnić, że panuje nad sytuacją i umie pokonywać trudności - mówi Dziekanowski.

- Mówiąc wprost, Legia nie może się poślizgnąć w dwóch nadchodzących spotkaniach. Ewentualna porażka skomplikuje sytuację w PKO Ekstraklasie. Utrata punktów z Dinamem Mińsk również jest nie do pomyślenia - dodaje 63-krotny reprezentant Polski.

Niespełna dwa tygodnie temu Kazimierski w rozmowie z nami powiedział wprost, że Legia stała się przeciętnym zespołem (więcej -> TUTAJ). - Nic się nie zmieniło. Nie wydaje mi się, żeby mogła zdominować jakiegokolwiek przeciwnika - przyznaje Kazimierski.

Dziekanowski skomentował dosadną opinię. - Jacek może mieć swoje zdanie. Na razie Feio przechodzi proces przekonywania. Jeszcze nikomu nie pokazał, czy ma pomysł na Legię, czy wręcz odwrotnie. Po rundzie jesiennej przyjdzie czas na ocenę efektów pracy Portugalczyka - komentuje wypowiedź Dziekanowski.

- Goncalo Feio czasami dużo zyskuje, ale również traci przez swoje podejście. Mam nadzieję, że nabierze doświadczenia i uniknie słabych momentów. Te jak na razie się pojawiają. Pewne słabości, z którymi się mierzy, bez wątpienia nie będą akceptowane na tak wysokim poziomie. Mam nadzieję, że jego praca da efekty, a zespół zacznie lepiej grać. Sprowadzeni zawodnicy na razie nie spisują się najlepiej - kontynuuje strzelec 20 bramek dla reprezentacji Polski.

Problemy Legii nie przekreślają natomiast jej atutów. - Największy to kolektyw. Drużyna jest zgrana i tym się jakoś broni, potrafi współpracować na boisku i się uzupełniać - chwali Kazimierski.

Legia straciła w tym sezonie już siedemnaście. Między innymi przegrała u siebie z Piastem i Rakowem, remisowała we Wrocławiu ze Śląskiem i w Niepołomicach z Puszczą. Nie zdołała również pokonać u siebie Górnika Zabrze.

- Myślę, że szczególnie wpadki z Puszczą i słabo grającym Śląskiem śnią się po nocach Feio, który w przeszłości długo pracował w warszawskim klubie, a teraz jest pierwszym trenerem. Gdyby te niespodziewane remisy zamienić na zwycięstwa, zespół traciłby do lidera tylko dwa punkty i był na innej pozycji. Teraz nadchodzi ważny dla niego moment, który wiele nam powie. Po meczach z Lechem i Dinamo będzie można powiedzieć o wiele więcej o drużynie i całym projekcie - podsumowuje Dariusz Dziekanowski.

Legia Warszawa - Dinamo Mińsk w czwartek (07.11 o godz. 18:45). Relacja NA ŻYWO w serwisie WP SportoweFakty.

Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (3)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
8.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrała 8-2 z jakimś ogórkowym FK Homel i to był jej jedyny białoruski rywal przed tym wczorajszym i Jadźką. 
avatar
MX71
7.11.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O ile pamietam to Legia nigdy nie wygrala z bialoruska druzyna. 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
7.11.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie dziwi mnie takie zdanie platformersa ;D 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.