Na sobotę, 9 listopada zaplanowano sporo spotkań rozgrywek IV ligi. Szczególnie głośno zrobiło się o jednym, które miało miejsce w grupie podkarpackiej. Mowa o rywalizacji w ramach 16. kolejki pomiędzy JKS Jarosław a Karpaty Krosno.
Mecz okazał się być jednostronny. Gospodarze zwyciężyli 4:0, a kropkę nad "i" postawił Andrea Truchan. Po jego bramce doszło do incydentu, o którym rozpisuje się cała Polska.
Krótko po wspomnianym trafieniu mecz został zakończony i wówczas jeden z zawodników gości postanowił odpowiedzieć na zaczepki miejscowego kibica. Doszło do tego, że fan zespołu z Jarosławia rzucił w piłkarza... kubkiem z napojem.
ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!
To zachowanie fana rozsierdziło innych zawodników Karpat. To sprawiło, że blisko linii bocznej doszło do awantury, podczas której kibice wbiegli na murawę.
Incydent ten sprawił, że na boisku doszło do interwencji policji. Funkcjonariusze wbiegli na murawę uzbrojeni w tarcze i zaczęli działać, dzięki czemu udało im się opanować sytuację.
Mężczyzna, który zaatakował piłkarza został zatrzymany. Według policyjnej informacji prasowej trafił do izby wytrzeźwień z uwagi na to, że miał w sobie ponad dwa promile alkoholu
Starcie to było transmitowane w internecie na profilu Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Poniżej można obejrzeć całą sytuację.