Po blamażu w Portugalii (1:5) reprezentanci Polski za dużo czasu na rozmyślanie mieć nie będą. Okazja do poprawy nadejdzie szybko, bo już w poniedziałek (18 listopada). Tego dnia Biało-Czerwoni zmierzą się ze Szkocją.
Spotkanie odbywać się będzie na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Jest spora szansa na to, że drużyna selekcjonera Michała Probierza będzie mogła liczyć na wsparcie ze strony kompletu publiczności.
Obiekt może pomieścić 58 580 kibiców. Obecnie (stan na sobotę, 16 listopada, godz. 10:25) zajętych jest około 58 300 miejsc. Jak nietrudno policzyć, w sprzedaży pozostało niecałe 300 sztuk biletów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów
Najwięcej, bo grubo ponad 250 wejściówek, jest dostępnych w górnych partiach stadionu, a dokładniej za jedną z bramek. Cena biletu za jedno miejsce na tych sektorach to wydatek rzędu 180 złotych.
W innych częściach stadionu można znaleźć jeszcze pojedyncze wolne miejsca. Cena biletu różni się jednak od sektora. Najdroższe wejściówki kosztują 240 złotych, natomiast najtańsze 120 złotych.
Przypomnijmy, że w przypadku zwycięstwa Polaków bądź remisu Biało-Czerwoni zajmą trzecie miejsce w grupie i będą grali w barażach o utrzymanie. Z kolei porażka spowoduje spadek na ostatnią lokatę i pożegnanie się z Dywizją A.