Neymar nabył nieruchomość w prestiżowej inwestycji Residences by Binghatti, która związana jest z marką Bugatti. Przy podpisywaniu umowy z deweloperem uczestniczyli także jego ojciec oraz partnerka. 32-letni piłkarz zainwestował 50 milionów euro (ponad 216,5 miliona złotych).
Rezydencja będzie opływać w luksusy. Ma znaleźć się w niej m.in. prywatny basen oraz spektakularny punkt widokowy na Dubaj. Zaplanowano nawet budowę specjalnej windy, która umożliwi transport samochodów bezpośrednio do apartamentu.
Neymar i jego bliscy będą musieli jeszcze poczekać na możliwość przeprowadzki. Apartament jest obecnie w budowie, a zakończenie prac przewiduje się na 2027 rok.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów
Przypomnijmy, że Neymar od lata 2023 roku jest piłkarzem arabskiego Al-Hilal FC. Przeszedł do tego klubu za 90 milionów euro z PSG. Więcej czasu niż na boisku spędził jednak w gabinecie lekarza.
Na początku poprzedniego sezonu zerwał więzadło krzyżowe w kolanie. Kontuzja wykluczyła go z gry do końca rozgrywek. Neymar pauzował ponad rok, a na boisko wrócił 21 października br. Dwa tygodnie później doznał urazu mięśniowego. Jego pauza ma potrwać sześć tygodni.
Niedługo potem pojawiły się pogłoski, że 32-latek wkrótce opuści Arabię Saudyjską. Łączono go m.in. z przenosinami do Santosu, gdzie rozpoczynał piłkarską karierę. Zdaniem niektórych południowoamerykańskich mediów decyzja o zakupie apartamentu w Dubaju może jednak wskazywać na to, że Brazylijczyk wiąże swoją przyszłość z Bliskim Wschodem.