Reprezentacja Polski ma za sobą fatalne listopadowe zgrupowanie. Porażki z Portugalią (1:5) i Szkocją (1:2) sprawiły, że Biało-Czerwoni po raz pierwszy w historii spadli do dywizji B Ligi Narodów.
Ostatnie wyniki kadry spowodowały, że na selekcjonera Michała Probierza spadło wiele krytyki. Na inny problem zwrócił uwagę Marek Jóźwiak. Były reprezentant Polski (14 występów na koncie) w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet stwierdził, że selekcjoner nie może liczyć na odpowiednie wsparcie ze strony swoich najbliższych współpracowników.
- Sztab szkoleniowy powinien być wzmocniony doświadczonymi trenerami. Oglądałem z trybun mecz ze Szkocją i zachowanie członków sztabu było czystym szaleństwem, a w trudnych chwilach potrzebny jest spokój. Michał sam powinien dojść do wniosku, że siłą pierwszego trenera jest jego sztab. Musi mieć w nim ludzi, którzy będą potrafili mu się przeciwstawić - mówił emerytowany stoper.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza
- Nie mam nic przeciwko Sebkowi Mili, ale potrzebni są bardziej doświadczeni trenerzy, którzy coś wniosą, nie jak Grzesiek Mielcarski, który pełnił rolę tłumacza (za czasów Fernando Santosa — przyp. red.). Jak we Francji, gdzie Didier Deschamps ma wsparcie asystenta Guy'a Stephana, a dyrektor techniczny federacji Hubert Fournier powiedział po przegranym finale mundialu, że problemem kadry są karne, których za Deschampsa drużyna nie ćwiczyła, i to że boczni obrońcy za słabo bronili. Takie diagnozowanie problemów jest nam potrzebne - stwierdził.
Jóźwiak podkreślił też problemy defensywne reprezentacji Polski. Wystarczy przypomnieć, że Biało-Czerwoni w sześciu meczach tegorocznej Ligi Narodów stracili aż szesnaście bramek. To znacznie więcej niż grupowi rywale. Dla porównania, Chorwacja i Szkocja dały sobie wbić po osiem goli, a Portugalia - tylko pięć.
Probierz objął reprezentację Polski we wrześniu 2023 roku. Od tego czasu prowadził ją w siedemnastu meczach. Tylko w czterech z nich kadrze udało się zachować czyste konto. Te statystyki mogą niepokoić.
Spadek do niższej dywizji Ligi Narodów sprawił, że pojawiło się wiele dyskusji na temat przyszłości Probierza w reprezentacji. Serwis meczyki.pl donosi jednak, że PZPN nie ma zamiaru zmieniać trenera przed startem eliminacji do mistrzostw świata 2026. Rozpoczną się one w marcu przyszłego roku.