Na ten dzień czekali fani Roberta Lewandowskiego. We wtorek (26 listopada) FC Barcelona podejmowała Stade Brestois 29 w piątej kolejce Ligi Mistrzów. Była to doskonała okazja dla Polaka do tego, by dołączyć do grona zawodników ze 100 zdobytymi golami w tych rozgrywkach.
Wynik ten udało się osiągnąć z nawiązką. 36-letni napastnik dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i tym samym zdobył 100. i 101. gola w Lidze Mistrzów. Co Lewandowski miał do powiedzenia po meczu? Jego słowa cytuje portal fcbarca.com.
- 101 goli w Lidze Mistrzów? Jestem bardzo szczęśliwy. To ładna liczba. Lata temu nie sądziłem, że uda mi się strzelić więcej niż 100 goli. Ostatecznie wygraliśmy 3:0 i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Zagraliśmy jako drużyna. Mogliśmy strzelić więcej goli w drugiej połowie - mówił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to był strzał! Można oglądać i oglądać
Barcelona podniosła się po dwóch nieudanych spotkaniach (2:2 z Celtą Vigo oraz 0:1 z Realem Sociedad). W starciu ze Stade Brestois 29 poprawa w grze była widoczna gołym okiem. Lewandowski jest spokojny o wyniki w następnych meczach.
- Musimy patrzeć w przyszłość w Lidze Mistrzów i LaLidze. Po przerwie na kadrę nie graliśmy zbyt dobrze, ale wiemy, że w każdym meczu musimy grać na 100 procent od pierwszej minuty. Mamy mecze pod kontrolą i z cierpliwością możemy strzelić dwa lub trzy gole - zaznaczył.
Dodajmy, że kolejnym przeciwnikiem "Dumy Katalonii" będzie UD Las Palmas w La Lidze. Starcie odbędzie się w sobotę (30 listopada). Początek nietypowo, bo już o godzinie 14:00. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)