Nie da się ukryć, że w ostatnich miesiącach reprezentacja Polski nie pokazywała się ze świetnej strony. Biało-Czerwoni spadli z dywizji A Ligi Narodów UEFA i ciężko szukać pozytywy z ich występów.
Choć pojedynczy zawodnicy trochę zyskali w oczach kibiców i wydaje się, że podobnie jest w przypadku Kamila Piątkowskiego. Obrońca Red Bulla Salzburg pokazał się z niezłej strony przeciwko Szkocji, gdy strzelił niesamowitego gola z dystansu.
Wydaje się, że obecnie ciężko sobie wyobrazić blok obronny naszej kadry bez 24-latka. Teraz jednak Piątkowski doznał kontuzji, która na szczęście nie wykluczy go z marcowych meczów reprezentacji narodowej.
Na konferencji prasowej z Rapidem Wiedeń trener RB Salzburg, Pep Lijnders przyznał, że Polak dostał urazu, który nie pozwoli mu na występy w tym roku. Piątkowski przegapi minimum dwa kolejne spotkania swojej drużyny.
Austriacki klub rozegra w tym roku jeszcze dwa mecze - najpierw przeciwko PSG w Lidze Mistrzów, a potem w lidze krajowej z Austrią Klagenfurt. Pozostaje mieć nadzieję, że na noworoczne granie 24-latek będzie już do dyspozycji trenera.
ZOBACZ WIDEO: Ronaldinho ciągle to ma! Takie bramki chce się oglądać