Torino FC, pod przewodnictwem Urbano Cairo, przeżywa okres niepewności. Prezes klubu nie dostarcza jasnych informacji, co prowadzi do spekulacji o potencjalnej sprzedaży klubu. Sytuacja jest niepewna zarówno na poziomie zarządzania, jak i sportowym.
Jednym z pilnych problemów jest przyszłość dyrektora technicznego Davide Vagnatiego, którego kontrakt wygasa. Choć przedłużenie do 2027 roku zostało uzgodnione, brakuje oficjalnego potwierdzenia. Podobnie jest z Ruggero Ludergnanim, szefem sektora młodzieżowego - umowa kończy się w czerwcu, a rozmowy o przedłużeniu jeszcze się nie rozpoczęły.
Dziennik "Tuttosport" wymienił również kilku zawodników, mogących martwić się o swoją przyszłość. Niestety, wśród nich znajduje się kapitan zespołu pod nieobecność kontuzjowanego Duvana Zapaty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Jak czytamy, pojawiło się ryzyko, że w lipcu przyszłego roku szeregi zespołu z Turynu opuści Karol Linetty. Po zakończeniu sezonu kontrakt doświadczonego pomocnika wygaśnie. Działacze włoskiego klubu jeszcze nie rozpoczęli negocjacji w sprawie przedłużenia współpracy.
Jeżeli Linetty odejdzie z Torino FC, na brak ofert nie powinien narzekać. 47-krotny reprezentant Polski wypracował sobie renomę na Półwyspie Apenińskim. Na poziomie Serie A zbliża się do 250 występów.