Serwotka największym złem PZPN?

Podczas walnego zjazdu Polskiego Związku Piłki Nożnej jedynym członkiem zarządu, który nie otrzymał absolutorium był Ireneusz Serwotka, prezes Odry Wodzisław. Sam zainteresowany nie wie, dlaczego tak się stało.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Teraz z przekąsem muszę zauważyć, że pewnie jestem największym złem tego związku, skoro mnie tak napiętnowano - powiedział Serwotka w rozmowie z Przeglądem Sportowym. - Nie wiem, czym zasłużyłem sobie na taki gwiazdkowy prezent. Jestem strasznie zdziwiony i rozczarowany.

Prezes Odry przyznał, że jego pierwszą myślą po decyzji delegatów było podanie się do dymisji. - Ale potem pomyślałem, że warto by było wiedzieć, dlaczego zostałem negatywnie oceniony. Nikt mi do tej pory tego nie powiedział. Dopiero, gdy się dowiem, pomyślę co dalej - zapowiedział.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×