Michał Probierz, selekcjoner reprezentacja Polski, ogłosił 25-osobową kadrę na mecze eliminacyjne mistrzostw świata w 2026 roku z Litwą i Maltą. Do zespołu m.in. wrócił Matty Cash, który nie grał w koszulce z orzełkiem na piersi od czasu kontuzji w barażu z Estonią o Euro 2024 (21 marca 2024).
W kadrze znalazło się wielu zawodników, którzy ostatnio imponowali formą w swoich klubach. Zabrakło jednak Tymoteusza Puchacza, który wcześniej był regularnie powoływany. Z kolei Kacper Urbański, wyróżniający się w kadrze do lat 21, zasłużył na uwagę selekcjonera.
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!
Nieobecność Piotra Zielińskiego, który jest kontuzjowany, to duże osłabienie dla drużyny. Michał Probierz postanowił dać szansę Jakubowi Kiwiorowi i Nicoli Zalewskiemu, mimo że nie grają regularnie w swoich klubach. Ponadto Zalewski i Jan Bednarek niedawno borykali się z urazami, lecz już niemal są gotowi do gry.
"Litwa i Malta. Żarty i eksperymenty się skończyły" - ironicznie napisał Kamil Kołsut z "Rzeczpospolitej".
"Mimo wszystko liczba zawodników z PKO Ekstraklasy jest zaskoczeniem" - także nieco zażartował Adam Godlewski ze sport24.pl, zwracając uwagę na to, że wśród powołanych jest aż jeden zawodnik z ligi w naszym kraju - Bartosz Mrozek w Lecha Poznań.
"Cash is back, ale Puszki brak. Szkoda, że bez Skrzypczaka..." - napisał Piotr Domagała z Viaplay.
"Bez niespodzianek. Na pewno cieszy powrót Casha. Może jednak brakować Skrzypczaka, który swoim poziomem zasłużył na szansę." - Przemysław Chlebicki z TVP Sport także wspomniał o piłkarzu z PKO Ekstraklasy
"Może brakować Kozłowskiego i Kałuzińskiego. Obaj są jednak ważnymi zawodnikami kadry U21, która szykuje się do Euro i w marcu czekają ją mecze towarzyskie. Skoro w pierwszej kadrze niekoniecznie dostaliby szansę, lepiej że teraz będą w młodzieżówce" - dodał jeszcze dziennikarz TVP Sport.
"Z ligi greckiej Świderski i Drągowski + z Wieteska, a nie ma Kędziory (?!). Cieszy racjonalne podejście do powołania Bogusza + z MLS Slisz, który ma niezły początek sezonu; powołania nie doczekał się Marczuk z Realu Salt Lake. A Oskar Zawada nie doczekał się bólu pleców Lewandowskiego" - stwierdził dziennikarz m.in. Eurosportu i TVP Sport Adam Kotleszka.
"Where is Puszka?" - zastanawia się Radosław Przybysz z meczyki.pl
"Kacper Kozłowski bez powołania. No tutaj jestem mocno zaskoczony." - nie ukrywa Tomasz Hatta z igol.pl
"Jest Dawidowicz, nie ma Skrzypczaka." - zwrócił uwagę Przemysław Langier z goal.pl nawiązując do formy obu zawodników.
Polska zmierzy się z Litwą 21 marca, a trzy dni później z Maltą. Oba spotkania odbędą się w Warszawie.
WG grzebień. Kapustka to obecnie po długiej pauzie najlepszy i ułożony piłkarz naszej ligi. A ma potencjał jak ktoś pamięta Euro Pari, najlepszy w nas Czytaj całość