- Tak to prawda. Grzyb jest naszym zawodnikiem - potwierdził Cezary Kulesza, szef pionu sportowego Jagiellonii.
Początek obowiązywania kontraktu Grzyba z Jagiellonią jednak uzależniony jest od tego, czy białostoccy włodarze dojdą do porozumienia z działaczami Polonii w związku z kwotą odstępnego. Jeżeli rozmowy zakończą się fiaskiem, to 26-letni lider drugiej linii Polonii Bytom trafi do stolicy Podlasia dopiero po sezonie, kiedy wygaśnie jego kontrakt z niebiesko-czerwonymi. Grzyb w przeszłości bronił barw Wiernej Małogoszcz oraz zaliczył krótki epizod w Górniku Łęczna w Pucharze Ekstraklasy.